Witaj na Siena.com.pl. nieznajomy/a.
Robur pokonał Sinalughese po naprawdę ekscytującym meczu. Siena dwukrotnie prowadziła dwoma bramkami, ale ryzykowała, że jej przewaga zostanie odrobiona przez drużynę Pezzatiniego, która nie poddała się do ostatniego gwizdka. To ważne zwycięstwo dla podopiecznych Magriniego przed wyjazdowym meczem z Terranuova Traiana.
PIERWSZA POŁOWA
Już po pięciu minutach Siena prowadziła 1:0. W swojej pierwszej prawdziwej okazji do zdobycia bramki, Robur objął prowadzenie, a Galligani wpisał się na listę strzelców po pięknej akcji Boccardiego. Kilka minut później Bianconeri podwyższyli wynik. W 16. minucie Masini zdobył bramkę główką po ładnym dośrodkowaniu Bertelliego. Mając dwubramkowe prowadzenie, podopieczni trenera Magriniego kontrolowali grę, ale Sinalughese zdołało strzelić kontaktowego gola. W 26. minucie Bucaletti przelobował Giustiego i zmniejszył przewagę. Jednak Siena natychmiast odpowiedziała i dwie minuty później ponownie prowadziła dwoma bramkami: Galligani podał do Boccardiego, który nie zawiódł w sytuacji sam na sam z Marinim. W doliczonym czasie kolejną okazję miał Galligani, który został doskonale obsłużony przez Cristianiego, minął bramkarza, ale jego strzał był zbyt słaby, i Ibojo zdołał wybić futbolówkę z linii bramkowej.
DRUGA POŁOWA
Druga połowa rozpoczęła się dobrze dla Sinalughese, a strzał Bucalettiego zmusił Giustiego do świetnej interwencji. Jednak w 51. minucie Siena zwiększyła swoje prowadzenie. Boccardi zagrał długą piłkę do Galliganiego, który ponownie znalazł się sam na sam z Marinim. Tym razem nie pomylił się i zdobył swojego drugiego gola w tym meczu. Gospodarze mieli jeszcze dwie dobre okazje do zdobycia bramki, ale strzały Biancona i Boccardiego nie znalazły drogi do siatki. W 73. minucie Sinalughese zmniejszyło straty po strzale Iasparrone, który wpisał się na listę strzelców po dośrodkowaniu Cicaliego. Końcówka była nerwowa, ponieważ goście ponownie zdobyli bramkę w doliczonym czasie gry, a na listę strzelców wpisał się Viligiardi. Kilka sekund później Ibojo otrzymał swoją drugą żółtą kartkę i został wyrzucony z boiska za faul na Boccardim, który zmierzał w kierunku bramki.
SIENA-SINALUNGHESE 4-3 - 5. KOLEJKA ECCELLENZA
SIENA (4-3-1-2): Giusti; Morosi(76′ Pagani), Biancon, Cavallari, Bertelli (58′ Agostinone); Bianchi, Lollo, Cristiani (58′ Hagbe); Masini (76′ Achy); Boccardi, Galligani (84′ Granado).
ŁAWKA REZERWOWYCH: Di Fusco, Musaj, Ivan, Ravanelli.
TRENER: Magrini.
SINALUNGHESE (3-5-2): Marini; Ferrante, Ibojo, Celestini; Ghini (46′ Canapini), Salvestroni, Viligiardi, Bardelli (46′ Cicali), Tiberi (71′ Ajdini); Bucaletti (84′ Landi), Andrada (46′ Iasparrone).
ŁAWKA REZERWOWYCH: Riccio, Bencini, Della Lena, Pinsuti.
TRENER: Pezzatini.
ARBITER: Burgassi.
ASYSTENCI: Rocchi, Pieve.
ŻÓŁTE KARTKI: Ferrante, Ibojo, Ajdini.
CZERWONA KARTKA: Ibojo.
BRAMKI: 6′ Galligani (SIE), 17′ Masini (SIE), 27′ Bucaletti (SIN), 29′ Boccardi (SIE), 52′ Galligani (SIE), 73′ Iasparrone (SIN), 91′ Viligiardi (SIN).
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0
Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.