siena.com.pl

• dodał: MentiX
• 13.10.2018; godz. 15:36
• źródło: robursiena.it
• foto: brak danych

Trener Michele Mignani spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed niedzielnym spotkanie z Alessandrią w ramach meczu 5. kolejki Serie C.

"Juro będzie trudny mecz przeciwko ciężkiemu przeciwnikowi, który pomimo odmłodzonej kadry i straty kilku zawodników z poprzedniego sezonu, ale nadal są silni, dobrze rozpoczęli sezon i będą chcieli odnieść zwycięstwo grając przed swoją publicznością. W zeszłym sezonie Alessandria była jednym z kandydatów do awansu, zagrali przeciwko nam dwa dobre spotkania, szczególnie, że prawie wygraliśmy oba. Dzisiaj jednak mamy wysokie oczekiwania: to nowy i inny sezon, w którym nie można patrzeć na wyniki z zeszłego roku, więc wiele się zmieniło, my również się zmieniliśmy, musimy odzyskać pewność i zaufanie, aby powrócić na nową ścieżkę. Pierwsze mecze są zawsze wyjątkowe, prawdziwa wartość zespołu będzie widoczna dopiero później. Czego nie powinno zabraknąć to zaangażowania i wydajności. Ponieważ to z wyników rodzą się wyniki. To była nasza siła w zeszłym roku. Jestem bardzo pewny siebie, ponieważ widzę, że chłopcy pracują dobrze w ciągu tygodnia. Trudno powiedzieć gdzie jesteśmy, ponieważ dojrzałość zespołu wynika z indywidualnego wzrostu piłkarzy. Ponieważ w zespole jest wielu nowych piłkarzy, to trudno teraz dokonać oceny. Powszechnym wyborem jest obniżenie średniego wieku. Na sukces składa się cotygodniowa praca, która prowadzi do dojrzewania i musimy ją przejść bez oczekiwania. To normalne, że trener powinien podnosić poprzeczkę i oczekiwać coraz więcej i więcej. Zwycięstwo zawsze jest dobre, daje entuzjazm i pomaga pracować lepiej w ciągu tygodnia. Analizując dwa poprzednie mecze, nie chcę być zarozumiały, ale patrząc na naszą grę i na to co grali przeciwnicy, to przynajmniej zasłużyliśmy na jedno zwycięstwo." - powiedział trener Michele Mignani.

• Siena
• Serie C