Witaj na Siena.com.pl. nieznajomy/a.
Wszystko jest gotowe na mecz Siena F.C. - Livorno, starcie na szczycie grupy E. To ważne spotkanie zarówno dla atmosfery, jak i dla tabeli. Obie drużyny są bowiem niepokonane, mają po 14 punktów i będą chciały kontynuować swoją serię bez porażek. Zapowiada się więc wyrównana rywalizacja, w której o wyniku zadecydują szczegóły. Jednym z nich będzie postawa w środku pola, a kluczowe zadania ponownie zostaną powierzone Alessandro Mastalliemu, bardzo ważnemu graczowi w zespole Lamberto Magriniego. Pomocnik tak wypowiedział się przed swoim pierwszym derbowym spotkaniem w koszulce Bianconeri:
"To nie jest decydujący mecz, ale może nam pokazać, na jakim jesteśmy etapie i dokąd możemy dojść. Grać w takim spotkaniu to coś wspaniałego. W drużynie mamy wielu zawodników ze Sieny, którzy wyjaśnili nam, jak ważne i wyczekiwane jest to starcie. Zrozumieliśmy to także dzięki kibicom, którzy bardzo nas wspierają i dla których postaramy się dać z siebie wszystko". - powiedział Alessandro Mastalli.
Siena F.C. pozostaje niepokonana i w pierwszych sześciu kolejkach wygrała cztery mecze. "Jesteśmy bardzo zadowoleni z początku sezonu. Nie mogę nazwać go idealnym, bo nie zawsze wygrywaliśmy, ale jesteśmy świadomi, że mecze wyjazdowe są bardzo trudne i czasami trzeba zadowolić się tym, że nie przegrywamy. Bycie wciąż niepokonanym oznacza, że drużyna jest silna". - dodał pomocnik.
Dla Alessandro Mastalliego jest to pierwszy sezon gry w Serie D, ale nie miał problemów z aklimatyzacją, szybko stając się ważnym graczem w układance Lamberto Magriniego. "Zaufanie trenera dobrze na mnie wpływa. Jest jeszcze za wcześnie, by mówić, że jestem niezastąpiony, ale gram dużo i to mnie cieszy, co jeszcze bardziej motywuje mnie do dawania z siebie wszystkiego w każdym meczu. Wejście do tej kategorii było dla mnie pozytywne, choć nie spodziewałem się, że będzie tak ciężko. To nie jest łatwe, potrzebna jest odpowiednia mentalność. Zaskoczył mnie poziom drużyn i fakt, że wiele z nich opiera swoją grę na rozgrywaniu piłki w środku pola". - stwierdził.
W meczu przeciwko Seravezza Pozzi zdobył swoją pierwszą bramkę w koszulce Robur, ale Alessandro Mastalli ma nadzieję na więcej. "Zawsze strzelałem gole, lubię włączać się do ataku, ale najważniejszy jest występ. Moje cele? Rozegrać jak najwięcej meczów, czuć się dobrze i jak najbardziej pomóc drużynie". - zakończył zawodnik.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0
Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.