Witaj na Siena.com.pl. nieznajomy/a.
"Przygotowaliśmy się do meczu znając przeciwnika, przygotowaliśmy coś innego. Cały nasz plan został zrujnowany przez bramkę straconą już po sześciu minutach gry, która prawdopodobnie była możliwa do uniknięcia. Chcieliśmy coś zmienić wprowadzając Aramu na środek, a Fabbro jako drugiego napastnika razem z Gliozzim. W drugiej połowie radziliśmy sobie lepiej, zwiększyliśmy ciężar, graliśmy piłką, aby szybciej dostać się pod ich bramkę. Akceptujemy remis, chociaż oczywiście wolelibyśmy wygrać. Nasz zespół ma cechy pozwalające grać kilkoma ustawieniami, a gra dwójką napastników daje dobre wyniki. W trakcie tych czterech meczów, zespół jeszcze nie wygrał, ale też nie przegrał, graliśmy dobrze i poprawiamy się z każdym kolejnym meczem. Ten sezon jest inny niż poprzedni, jest bardziej wyrównany o czym świadczy porażka Novary z Pro Patria. Tworzymy ścieżkę rozwoju, która musi przynieść nam pewniki i świadomość. Pracujemy, aby grać w piłkę nożną i zaproponować pewien rodzaj futbolu, który może się spodobać. Musimy być pozytywni, patrzeć w przyszłość i wierzyć w tych chłopaków." - powiedział trener Michele Mignani.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0
Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.