Witaj na Siena.com.pl. nieznajomy/a.
Tak mocno grzmiało... Ale nie popadało! Wielu spodziewało się bankructwa ACR Siena, jednak klub zapłacił San Miniato, jedynemu wierzycielowi, który złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, unikając w ten sposób najgorszego. Ci, którzy wierzyli i mieli nadzieję znaleźć się w centrum tej historii, która ze sportowego punktu widzenia nas nie interesuje, muszą jeszcze raz pomyśleć i poczekać dłużej. Poniżej publikujemy oświadczenia Claudio Gasperiniego, prezydenta San Miniato oraz prawnika Fabio Giottiego.
Claudio Gasperini, prezydent San Miniato
"Złożyliśmy wniosek o ogłoszenie upadłości z powodu długu, który ACR Siena miała wobec San Miniato, jednak wraz z klubem i nowym administratorami, przy wsparciu adwokata Galli, doszliśmy do porozumienia w celu wycofania wniosku o upadłość. Jako prezydent San Miniato cieszę się z sumy uzyskanej w sprawiedliwej sprawie i z uczciwej działalności, którą nasz klub prowadził, ale jako sieneńczyk jestem rozczarowany, ponieważ na sali sądowej nikt z pozostałych mieszkańców Sieny i firm, które również posiadały wierzytelności, się nie pojawił. San Miniato zostało samo, i tak jest dobrze, sprawa, która mogła zostać rozwiązana, będzie ciągnęła się jeszcze długo, ale to prowadzi do kilku refleksji na temat osób, które narzekają na to, co się dzieje w Sienie."
Prawnik Fabio Giotti
"Spór ACR Siena - San Miniato zaczyna się od roszczenia z zakresu prawa sportowego, ponieważ FOL zawsze informowało o decyzjach różnych sądów federalnych. San Miniato sumiennie prowadziło swoją działalność w dziedzinie kobiecej piłki nożnej, co skutkowało naliczeniem pewnych kredytów, których część została zebrana za pośrednictwem FIGC z pieniędzy ACR Siena dostępnych w federacji, na kwotę różnicy, ponieważ ACR Siena nie była zarejestrowana w mistrzostwach musieliśmy zwrócić się do sądu powszechnego, a instrumentem była sądowa likwidacja, czyli dawny wniosek o ogłoszenie upadłości. Na tym etapie, zgodnie z wymogami prawa, ACR Siena mogła poprosić o czas, składając wniosek o zawarcie umowy, do którego nie zgłaszaliśmy sprzeciwu. Dzięki porozumieniu mógłby znaleźć rozwiązanie kryzysu jako alternatywę dla bankructwa, sędzia wyznaczył mu termin na przedstawienie dokumentacji, jednak uznano go za niewystarczający do uzyskania prawa wglądu do umowy i znaleźliśmy się w tym sądzie w celu omówienia upadłości sądowej. Na tym etapie rozpoczęły się negocjacje, które zakończyły się zgodnie z oświadczeniem prezydenta San Miniato."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0
Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.