Jasne, przewinięcie taśmy o prawie rok wstecz i piąte miejsce byłoby gorzkim rozczarowaniem, o wiele gorszym niż skromna pociecha. Dziś jednak play-offy mają dla Sieny posmak większej radości niż goryczy, są celem osiągniętym pod koniec szalonego, bardzo długiego, wyczerpującego, czasem farsowego sezonu. Cel wcale nie oczywisty, tak bardzo, że został skrócony do ostatniego meczu, ze szkodą dla Pianese, które zasługiwało na inne zakończenie. Zamiast tego, oprócz Sieny, swoje spotkanie wygrało San Donato Tavarnelle, a Trastevere i Trestina byli już pewni swojego miejsca. Robur chciał skrócić ten cel za wszelką cenę, występy, a raczej wygrana w play-offach, oznacza podtrzymywanie płomienia nadziei w zakresie repasaży.
Co więcej, z czterech drużyn w grupie, które zakwalifikowały się do baraży, zespół trenera Gilardino jest jedynym, który ma siłę, czy to pod względem standardu stadionu, czy ekonomicznej dostępności, aby móc aplikować do Serie C. Nie ma pocieszających wiadomości z wyższej kategorii: aby doszło do ponownego przyjęcia i repasażów, w Lega Pro potrzebny jest brak pełnego obłożenia - zasada ta, jest smutną zasadą "mors tua vitae mea - Twoja śmierć moim życiem" - a w tej chwili między Serie B, a Serie C nie wydaje się, aby ligi mogły zarejestrować zbyt wiele defektów. Ale nawet gdyby była tylko jedna możliwość, Siena ma obowiązek spróbować i sprawić, że szanse na zwycięstwo w play-offach nie przemijają.
Tak więc, nie lecąc zbyt daleko, to właśnie na boisku Robur musi w tym momencie pozostać skupiony, na skrzydłach entuzjazmu dla podboju odległego piątego miejsca, potem zdobytego, potem znów straconego i ostatecznie zdobytego z "sercem i determinacją", Bianconeri będą musieli jutro wygrać z Trastevere (drugi vs piąty). Aby przejść rundę, będą mieli do dyspozycji tylko jeden wynik, podczas gdy zawodnicy z Rzymu będą potrzebowali tylko remisu po dogrywce (nie przewiduje się rzutów karnych). W przypadku sukcesu, Guidone i jego towarzysze zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Trestina - San Donato Tavarnelle (trzeci vs czwarty), zawsze na wyjeździe i zawsze z jednym dostępnym wynikiem.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.