Wspólny trening Bianconeri dziś rano w centrum szkoleniowym Acquacalda z Primaverą Gill Vorii. Przed meczem finałowym zespół wykonywał pracę sportową koordynowaną przez prof. Claudio Gaudino oraz część techniczno-fizyczną z trenerem Sandro Bencardino. Mecz, trwający dwie 45-minutowe połowy i ulewny deszcz, pomógł trenerowi Maddaloniemu i jego sztabowi skupić się na kilku planach taktycznych. Mecz zakończył się wynikiem 8:0 i hat-trickiem Karlssona, oraz bramkami Baniego, Montiela, Peresina, Cardoselliego i Paloschiego. Sam Alberto Paloschi zagrał około 35 minut i oprócz bramki przyczynił się do dwóch innych osiągnięć. Zamiast treningu, dalszej terapii poddawany jest Ignacio Lores Varela, podczas gdy Giuseppe Caccavallo prowadził zajęcia rehabilitacyjne w basenie. Przed rozpoczęciem treningu nastąpiła minuta ciszy, która została poświęcona pamięci Bruno Tanganelli, historycznemu kibicowi Robur i młodzieżowego masażysty.
Obrońca Claudio Terzi przemawiał na konferencji prasowej: "Pracujemy tak samo jak w poprzednich tygodniach, nie ukrywam, że w nas wszystkich jest jeszcze dużo goryczy za ostatnie dwie porażki. Popełniliśmy błędy, których mogliśmy uniknąć po zdominowaniu meczów. Osobiście zawsze byłem przekonany, że ciężka praca w ciągu tygodnia jest następnie projektowana na niedzielne mecze, oczywiście coś przeoczyliśmy. W tym celu musimy bardziej dbać o szczegóły i lepiej pracować. W każdym razie w tym tygodniu dużo rozmawialiśmy między sobą i z trenerem dyskutowaliśmy pogodnie, aby móc zrozumieć, jak uniknąć ujawnionych przez nas błędów i zaciemnień. Ranking? Nie musimy na to patrzeć, pamiętajmy, że ktokolwiek jest pod nami, skrócił dystans i dlatego trzeba się skoncentrować gra po grze. Dwa lata temu ze Spezią, po ośmiu dniach, byliśmy na samym dole tabeli, a potem wygraliśmy play-offy. Futbol jest dziwny, z pewnością musimy zmienić kurs i ponownie zacząć maszerować w niedzielę w trudnym meczu z Anconą".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.