Trener Alberto Gilardino pozwolił drużynie na pół ranka wolnego po intensywnej pracy, którą przeszli wczoraj gracze Sieny. Grupa wróciła do treningów po południu na stadionie Borgo a Buggiano, gdzie wykonała kilka początkowych obciążeń, a następnie wykonała ćwiczenia techniczne i taktyczne na boisku. Sesja zakończyła się meczem pod czujnym okiem radnego Sieny ds. sportu Paolo Beniniego, który przybył do Montecatini, aby wziąć udział w imprezie Terme Tettuccio, zorganizowanej przez Bianconeri pod patronatem Gminy Montecatini.
Z tej okazji dziennikarz SkySport, Angelo Mangiante, gospodarz wieczoru, zaprezentował kibicom i gościom nowego piłkarza Bianconeri w Serie C, Ignacio Loresa Varelę znanego jako Nacho. 30-letni Urugwajczyk występował już na włoskich boiskach w Palermo, Bari, Vicenzie, Varese, Pisie i Ascoli. W 2018 zawodnik wrócił do ojczyzny i popisał kontrakt z Peñarolem, gdzie rozegrał 35 meczów, zdobył 4 bramki i zaliczył 5 asyst. W 2020 roku wystąpił 10 spotkaniach dla Wanderers , a następnie przeniósł się do Nacionalu, z którym zdobył mistrzostwo.
Świeżo po pięciu występach pomiędzy Aperturą i Copa Libertadores w 2021 roku, Varela przybył do Sieny bezpośrednim lotem z Montevideo i podpisała dwuletni kontrakt: "Cieszę się, że wróciłem do Włoch, a zwłaszcza do historycznego Robur, klubu, który znam od jego występów w Serie A i który może pochwalić się tak wspaniałym dyrektorem sportowym jak Giorgio Perinetti. Jestem podekscytowany i już udostępniłem się trenerowi Alberto Gilardino. Dla mnie to zaszczyt mieć za trenera mistrza świata, który był świetnym napastnikiem. Zrobię co w mojej mocy dla tych kolorów i dla moich nowych fanów. Mam ogromne pragnienie, aby rozpocząć tę przygodę i strzelić wiele bramek, aby być użytecznym dla moich nowych kolegów z drużyny i marzeń klubu". - powiedział Lores Varela.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.