Po kilku latach gry w ojczyźnie, Ignacio Lores Varela skorzystał z propozycji Sieny, aby powrócić do gry na włoskich boiskach. Urugwajski pomocnik wzmocni Robur w Serie C, gdzie wcześniej grał tylko raz w swojej karierze, wygrywając ją w koszulce Pisy. Skrzydłowy został dziś zaprezentowany w sali prasowej stadionu Artemio Franchi.
Siena: "Kiedy zapytali mnie o cele, powiedziałem, że będziemy walczyć o natychmiastowe awanse, tylko dlatego, że jesteśmy tym klubem. W swojej karierze grałem w Serie C tylko raz i wygrałem, ale nie byliśmy fenomenami. Jeśli zrobisz wszystko dobrze i zaczniesz wygrywać, nawet plac może się ekscytować".
Rola: "Jestem atakującym skrzydłowym, ale nie ma tu ustalonych ról. Gram na prawej stronie, ale podczas gry bardzo się zmieniam. Grałem też jako fałszywa dziewiątka i ofensywny pomocnik".
Powrót do Włoch: "Zawsze czułem się dobrze we Włoszech. Wracam do Włoch bo chcę pokazać swoje umiejętności. W Palermo byłem bardzo młody, miałem przed sobą świetnych graczy, którzy z pewnością pomogli mi się rozwijać. Po Pisie miałem żałobę po ojcu, potem musiałem iść do Ascoli w sprawach związanych z prokuratorami. Ale zawsze miałem w głowie mamę w moim kraju. Po wygraniu mistrzostwa chciałem wrócić, aby odebrać trochę satysfakcji, której mi tutaj brakowało. Czasami w przeszłości byłem niekonsekwentny, potem przydarzyły mi się rzeczy, które mnie zmieniły i teraz czuję się bardziej dojrzały.
Gilardino: "Bardzo się cieszę, że go spotkam. Wydaje się bardzo skromną osobą, jak na Mistrza Świata. Lubię go słuchać, może wiele dać napastnikom".
Grupa: "Znam ją dobrze, grałem na różnych boiskach, takich jak Carrara, Teramo, wszystkie są trudne. Ale powtarzam, jesteśmy w ważnym zespole, nazwa ma już swoją historię. Innym też będzie trudno zagrać z nami".
Forma: "Rozgrywki w moim kraju niedawno się zakończyły, więc fizycznie też czuję się dobrze. Musiałem przez chwilę trenować indywidualnie, ale jestem gotowy".
Cele: "Jeśli tu przyjechałem, to dlatego, że jestem bardzo zmotywowany i wyobrażam sobie tylko dobre rzeczy. Dla mnie to nie szaleństwo móc walczyć o awans, wierzę w siebie i swój potencjał. Zespół jest bardzo ważny, więc na pewno będziemy walczyć o zwycięstwo".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.