Dziś kończy się tydzień, który okazał się bardzo istotny dla losów Robura. Choć jak zwykle, pełen był zwrotów akcji i patosu.
W ostatnich dniach narodziła się Siena FC, klub założony przez Simone Giacominiego, z aprobatą Włoskiej Federacji Piłki Nożnej (FIGC), po tym jak wybór gminy i burmistrza Nicoletty Fabio padł na tego rzymskiego przedsiębiorcę, który wcześniej był właścicielem Triestiny. W poniedziałkowy wieczór komunikat prasowy z Palazzo Pubblico przywrócił entuzjazm wśród kibiców. We wtorek, w pośpiechu u notariusza, powstała Siena FC, czwarty w historii klub po AC Siena, Robur Siena i ACN/R Siena. Jednak w środę rano pojawił się problem, gdy Federacja postanowiła wstrzymać rejestrację nowego klubu w FIGC oraz jego przynależność do czasu rozprawy w Regionalnym Trybunale Administracyjnym (TAR) w Lacjum, dotyczącej odwołania złożonego przez ACR Siena. Moment wielkiego zniechęcenia na szczęście minął, gdy na prośbę samej Federacji, TAR w Rzymie przyspieszył o 22 dni rozpatrzenie sprawy, skracając oczekiwanie i przywracając nadzieję środowisku.
Nadzieja i zaufanie zostały potwierdzone przez samego właściciela Atlas Consulting srl w jego pierwszych słowach jako prezydenta Siena FC, ogłoszonych w czwartkowy wieczór. "Z pełnym zaufaniem i oczekiwaniem na decyzje, które zostaną podjęte przez Regionalny Trybunał Administracyjny w Lacjum w dniu 4 września, potwierdzam, że moja firma stanowczo i przy użyciu dostępnych środków przedstawionych władzom lokalnym, którym składam podziękowania, przywróci piłkę nożną do Sieny. Siena nie może pozostać poza grą. Zasługuje na inne etapy. Patrząc zarówno z punktu widzenia piłki nożnej, jak i historii tego samego zespołu i miasta, nie powinna znaleźć się w niewidzialnym pudełku bez logo i rozgrywek. Odtąd potwierdzam wolę wznowienia długoterminowego projektu w każdej kategorii, która zostanie nam przypisana, z poszanowaniem wyborów dokonanych przez właściwe władze. Nawet jeśli miałaby to być Terza Categoria, stworzymy zespół, dotrzymamy zobowiązania, szanując to, co przekazaliśmy burmistrz Nicolettcie Fabio i jej współpracownikom, aby kontynuować ten długoterminowy projekt. Siena i jej fani zasługują na radość i nie powinni płacić za błędy innych. Będziemy tu z nimi, aby rozpocząć nowy początek, niezależnie od ceny. Na koniec chciałbym ludzko podziękować trenerowi Bernardo Corradiemu, który przez ostatnie miesiące walczył razem z nami o znalezienie odpowiedniego rozwiązania".
Potwierdzeniem determinacji Simone Giacominiego i jego otoczenia w odzyskaniu tego, co im się należy, jest kontakt, który miał miejsce w ostatnich dniach z Massimo Morgia w sprawie zostania trenerem Siena FC w Eccellenza. To dopiero pierwszy kontakt, który będzie poparty kolejnymi, tak jak z innymi dyrektorami i trenerami, ale świadczy o wierzeniu, że sytuacja zostanie wreszcie odblokowana już od 5 września.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.