Przed Robur rozpocznie się kolejny intensywny okres, w którym w ciągu tygodnia rozegrane zostaną trzy mecze. Tryptyk, który postawi podopiecznych trenera Alberto Gilardino przed dwoma drużynami, którym przypisuje się walkę o mistrzostwo, Entellą (sobota) i Pescarą (sobota 23) oraz czerwoną latarniąvgrupy, Viterbese (wtorek), w pełnym kryzysie, ale głodnym przeciwnikiem dla punktów do odzyskania.
Po remisach z Pistoiese i Fermaną kolejne spotkania będą kluczowym punktem na ścieżce Sieny, a klub wskazał, że starcie z Delfino będzie odpowiednim momentem na podsumowanie sytuacji: "Staraliśmy się być konkurencyjni, wydając dużo. Wierzę, że nawet kibice będą w stanie wydać pełny osąd po meczu z Pescarą. W tym momencie będziemy mogli wyciągnąć wnioski, aby zrozumieć, co może zrobić Siena". - powiedział niedawno wiceprezydent Bianconeri, Alessandro Belli dla Radiosienatv.
Trener Gilardino i jego chłopcy zdają więc sobie sprawę z wagi kolejnych trzech meczów. Piłkarze, którzy dołączyli do Bianconeri od dnia, w którym repasaże stały się rzeczywistością, w końcu kibice sprawili, że marzyli: nazwiska takie jak Paloschi, Terzi, Varela, Bianchi czy Caccavallo wzbudziły oczekiwania. Oczekiwania, które tak naprawdę Giorgio Perinetti, dobrze znający grę, od razu starał się utrzymać na niskim poziomie, bez proklamacji zwycięstwa. Jak powtórzył w zeszłym tygodniu, podkreślając, jak późno zaczął Robur, ile kontuzji zaważyło na codziennej pracy, grze i jak bardzo trzeba zachować spokój.
Tabela, u progu dziewiątej kolejki, ostatecznie plasuje Sienę w pierwszej piątce sił grupy (13 punktów, 3 zwycięstwa, 4 remisy i 1 porażka z Reggianą). Dla Robur nadszedł więc czas, aby dać z siebie wszystko w następnych trzech meczach, z dwoma bezpośrednimi starciami, które będą miały fundamentalne znaczenie dla wyników, a tym samym dla przyszłości.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.