To był dziwny tydzień, z interwencjami być może nieco różniącymi się od siebie, ale w każdym razie wszystkie mają tendencję do uspokajania środowiska. Szczerze mówiąc, kibice byli i pozostają pewni siebie, doskonale zdając sobie sprawę z trudnego początku sezonu. Ktoś zwrócił uwagę na luki, które pojawiły się w meczu z Pistoiese, ale zawsze z myślą o konstruktywnej, a nie polemicznej krytyce i wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na trudności, które nieuchronnie napotkamy. Otoczenie było i pozostaje spokojne, świadome, że ten sezon zacznie się pod górę, ale potem, gdy już znajdziemy odpowiednią równowagę i kondycję, w końcu będziemy mogli zrozumieć prawdziwą siłę tego zespołu, który naszym skromnym zdaniem jest z pewnością jednym z najlepiej wyposażonych w grupie. W sobotę odbędzie się kolejne trudne spotkanie i trener Alberto Gilardino będzie zmuszony poradzić sobie z nieobecnościami, zwłaszcza w obronie, aby wybrać jedenastkę, która wyjdzie na boisko. Nieobecność kontuzjowanego Alessandro Favalliego i powołanego do młodzieżowej reprezentacji Rumunii, Ricardo Farcas, zmusi trenera do przeprojektowania obrony. Istnieją zasadniczo trzy możliwości: włączenie Lorenzo Zaccone, wyparcie Christiana Mory za pomocą Niccolò Marcellusiego czy zmiana ustawienia i przejście do trzyosobowej obrony z Luką Milesim, Claudio Terzim i Leonardo Terigim. Jeszcze kilka godzin, a odkryjemy wybory Gilardino, który z pewnością zaprojektuje zespół, który ruszy na boisko, aby osiągnąć maksymalny cel.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.