Eccellenza to ostatni stopień piramidy włoskiej piłki nożnej, po którym następuje kompletna anonimowość. Niech będzie jasne, że szanujemy wszystkie realia sportowe, które kultywują swoją pasję, wielki szacunek, ale są one oddalone o lata świetlne od Sieny i Robur. To upokorzenie naszej przeszłości i miasta, zgadzamy się, ale kibice nie mają się czego wstydzić. Ci, którzy powinni, to inni i na pewno nie zrobią tego, ponieważ w ich słowniku słowo "wstyd" zniknęło od dawna, albo może nigdy tam go nawet nie było.
Tak, będziemy grać na boiskach, gdzie będziemy wyśmiewani, gdzie piłkarze i publiczność będą rozgrywać mecz życia, ale my musimy odpowiedzieć tylko na dwa sposoby: z trybun z naszą godnością, pasją i poczuciem przynależności, oraz na boisku poprzez czyny. Zapomnijmy o wstydzie, dla fanów on tak naprawdę nie istnieje, wszyscy przeszliśmy naszą niefortunną drogę, został zaprojektowany przez innych, drogo za to zapłaciliśmy i nadal będziemy musieli cierpieć, ale będziemy mieli robić to z siłą czystego sumienia, które w połączeniu z dumą z bycia Sieneńczykiem wyróżnia nas. Nawet w Excellence.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.