Siena wygrała 4:3 po rzutach karnych rewanżowe półfinałowe spotkanie play-off z Catanią i awansowała do finału, w którym zmierzy się z Cosenzą. W regulaminowym czasie gry był wynik 2:1 dla gospodarzy, ale pierwszy mecz 1:0 wygrali Robur. Spotkanie było bardzo piękne, napięte i nerwowe. Toskańczycy objęli prowadzenie po trafieniu Santiniego. Jednak podopieczni trenera Lucarelliego wyrównali jeszcze przed przerwą, a w drugiej połowie trafienie Lodi doprowadziło do dogrywki. W dodatkowych 30 minutach, Siena grała w dziewiątkę po czerwonych kartkach dla Iapichino i Rondaniniego. W serii rzutów karnych najpierw nie trafili Bulevardi i Blondett, ale decydujący błąd popełnił Mazzarani, który trafił w słupek. Dzięki temu Siena mogła świętować, a cała Katania płakać.
CATANIA (3-5-2): Pisseri; Aya (90' Blondett), Tedeschi, Bogdan; Barisic (52' Russotto - 80' Manneh), Lodi, Biagianti (72' Mazzarani), Rizzo, Porcino; Curiale, Caccavallo (52' Di Grazia).
Ławka rezerwowych: Martinez, Esposito, Semenzato, Marchese, Bucolo, Di Grazia, Brodic, Ripa.
Trener: Lucarelli.
SIENA (4-3-3): Pane; Rondanini, Sbraga, Panariello, Iapichino; Bulevardi, Gerli, Vassallo (81' Mahrous); Santini (74' Guberti - 90' Cleur), Marotta, Neglia (81' Damian).
Ławka rezerwowych: Rossi, Crisanto, Brumat, Dossena, D'Ambrosio, Solini, Guerri, Emmausso.
Trener: Mignani.
Arbiter: Maggioni z Lecco (Lombardo-Mokhtar)
Bramki: 30' Santini (S) 44' Curiale (C) 66' rig. Lodi (C)
Żółte kartki: Biagianti, Caccavallo, Bogdan (C), Santini, Vassallo, Bulevardi, Gerli, Rondanini, Iapichino (S)
Czerwone kartki: Iapichino, Rondanini (S)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Ależ to był mecz.
Po pierwszej czerwieni myślałem że już po nas później druga czerwień no to myślę sobie teraz Catania da nam popalić dotrwaliśmy do karnych tam pomyłka jednego z naszych ale później los się odwrócił i gramy dalej.
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.