Świeżo po porażce na boisku Trestiny, dziś rano ACN Siena natychmiast wznowiła treningi w związku z sobotnim meczem z San Donato Tavarnelle. Dla trenera Alberto Gilardino od sztabu medycznego niestety nie docierają żadne pocieszające wieści...
W informacji wydanej przez zarząd czytamy, że Marco Carminati, który wczoraj zszedł z boiska z powodu problemu z kolanem, zostanie poddany rezonansowi magnetycznemu, ponieważ podejrzewa się, że istnieje dość poważne zagrożenie urazu więzadeł. Francesco Agnello nadal przebywa w szpitalu po silnym bólu brzucha odczuwanym w sobotę i oczekuje na dalszą diagnostykę. Z drugiej strony Abdoul Sare stopniowo zwiększa swoje obciążenie pracą, ale zajmie to jeszcze kilka tygodni, zanim zobaczymy go ponownie z grupą, biorąc pod uwagę, że zapalenie kolana jeszcze nie ustąpiło. Rozdział pt. " Stefano Guberti" - badanie, które przeszedł, nie ujawniło żadnych kontuzji mięśnia czworogłowego, a jego sytuacja będzie monitorowana dzień po dniu.
W tak okrojonym składzie gracze Bianconeri spotkają się ponownie w środę rano na boisku Acquacalda.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.