Ile lat minęło, odkąd Siena nie miała skutecznej pary napastników? Wiele, wręcz zbyt wiele. Para napastników Bianconeri zdobyła już 21 bramek: 12 Alberto Paloschi i 9 Francesco Disanto, co jest dobrą zdobyczą, która powinna rosnąć w kolejnych w meczach, których wciąż brakuje do zakończenia sezonu. Bombardier, były gracz Milanu, nie jest żadnym zaskoczeniem, ale potwierdza swoją profesjonalną serię jako wielki zawodnik, który całkowicie zintegrował się z trzecioligową rzeczywistością i Robur. To walczak, punkt odniesienia dla wszystkich, napastnik, który potrafi ukarać rywala, jeśli pozostawi się mu na choćby centymetr przestrzeni.
A następnie Francesco Disanto, koszmar dla wszystkich trenerów, którzy często nie wiedzą, jak ograniczyć jego grę. Skrzydłowy ma ważne cechy, potrafi ominąć przeciwnika, jest szybki, ma zabójczy drybling, zazwyczaj asystuje i strzela ważne, ale nigdy banalne gole. To już drugi sezon, kiedy jest zawodnikiem Sieny, a wszyscy mieliśmy okazję obserwować jego pełną dojrzałość, która przyczyniła się do tego, że jest jednym z kluczowych graczy tego klubu. To para złota w barwach Bianconeri.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.