Staadion Gino Manni w Colle di Val d'Elsa to "szczęśliwy" obiekt dla Sieny i trenera Lamberto Magriniego. W ciągu sezonu Bianconeri trzykrotnie stanęli na trawie boiska Valdelsy i zdobyli tam 9 punktów: łącznie 8 zdobytych bramek i 0 straconych.
Pierwszy mecz Robur rozegrany na stadionie Gino Manni odbył się z Valentino Mazzolą i zakończył się wynikiem 3:0 po bramkach Filippo Boccardiego, Emmanuela Achy'ego i Giovanniego Ricciardo.
Drugie starcie było z Astą Taverne, który zakończył się takim samym wynikiem: bramki Elii Galliganiego i Filippo Boccardiego oraz samobójczy gol Tommaso Di Renzone rozstrzygnęły mecz. W obu przypadkach spotkania odbyły się w Colle di Val d'Elsa, ponieważ ani Ceccarelli w Cerchiaia, ani boisko w Uopini nie mogły gościć licznych kibiców Siena FC podążających za Bianchim i jego kolegami z drużyny.
Wczoraj Siena pokonała 2:0 gospodarzy z Colligiany po trafieniach Leonardo Granado i Lorenzo Lollo.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.