Siena kolejny raz będzie zdziesiątkowana w meczu z Torres, który w środę zostanie rozegrany na stadionie Artemio Franchi o godzinie 19.30 w ramach przełożonej 27 kolejki Serie C w Grupie B. Do listy kontuzjowanych i zawieszonych dochodzi sytuacja Luki Crescenziego, który w ostatnich daniach nie trenował z resztą zespołu z "wyboru techniczno-dyscyplinarnego" klubu. Powody? Trudno powiedzieć, ale po tym, co wynikło ze spotkania drużyny (wszystkich) z kibicami, możemy je sobie wyobrazić. Zjednoczona i pogodna szatnia, która charakteryzowała pierwszą część sezonu, to tylko odległe wspomnienie. Pewne oznaki dało się odczuć już kilka tygodni temu wraz z odejściem Luigiego Silvestriego i nieudanym, ale próbowanym odejściem innych graczy, którzy z tego czy innego powodu nie mieścili się w planach klubu i spodziewaliśmy się, że przybycie Massimo Tarantino osłabiłoby pewne napięcia, ale tak się nie stało. Sytuację dodatkowo komplikowała pozycja Ernesto Salviniego, który ten zespół zbudował i zachował równowagę, awansowany na dyrektora generalnego, ale de facto pozbawiony wszelkich ról i obowiązków.
Nadal pozostało 12 meczów do rozegrania, prawie jedna trzecia rozgrywek, czyli trudna droga, którą należy pokonać z innym duchem, ale obecnie taka atmosfera właśnie panuje, trzeba tylko mieć nadzieję, że spokój, który wydaje się rozpłynąć w powietrzu, zostanie odnaleziony, przynajmniej częściowo.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.