Podopieczni trenera Alberto Gilardino wyjdą ponownie na boisko w niedzielę, kiedy o godzinie 14:30, ponownie na stadionie Artemio Franchi podejmować będą Grassinę. Nie jest to Juventus, ani nawet Monza, ale przeciwnik, którego nie można lekceważyć, jak każdego innego, pomimo, iż zespół prowadzony przez Matteo Innocentiego nie najlepiej rozpoczął sezon i poprzednie spotkania pokazały, że będzie musiał się napocić, aby zająć miejsce w górnej części tabeli. Zwłaszcza teraz, ponieważ kondycja fizyczna nie jest jeszcze na szczycie, a niezbędna ciągłość jest zagrożona przez koronawirusa. Z tego właśnie powodu mecze z Flaminia i Scandicci zostały przełożone.
Przełożona gra z Flaminią była w pewnym sensie pozytywna: niektórzy kontuzjowani zawodnicy zdołali dojść do zdrowia i będą do dyspozycji Alberto Gilardino na niedzielę. Jeśli chodzi o Leonardo Terigiego, to powinien wrócić do wyjściowej jedenastki, chociaż Marco Carminati na Turri zaliczył znakomity występ. Marco Crocchianti i Roberto De Angelis, którzy wyleczyli zapalenie żołądka i jelit i będą ponownie dostępni.Podobnie jak Francesco Agnello i Luca Forte, którzy w ostatnich dniach zmagali się ze zmęczeniem mięśni, a od wczoraj wrócili do zajęć z resztą zespołu i tym samym będą dostępni na spotkanie z Grassiną.
Wszyscy mają nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych godzin zostanie sfinalizowany transfer Denisa Mahmudova, który również mógłby być dostępny na niedzielę. Macedoński pomocnik przybył do Sieny kilka dni temu i już trenuje z zespołem. Jeśli jego transfer zostanie uregulowany, nie jest wykluczone, biorąc pod uwagę przebieg meczu, że przeciwko Grassinie zadebiutuje w koszulce Bianconeri.
Biorąc pod uwagę, że przełożone spotkanie z Flaminią odbędzie się w środę, szerokość kadry będzie fundamentalna. Edoardo Bedetti i Nunes, podobnie jak zawieszony Gabriele Gibilterra i Alessandro Martina, nie będą mogli zagrać w niedzielę na Artemio Franchi.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.