Siena pogrąża się w coraz większym chaosie. Lipiec też dobiega końca, a sytuacja zamiast się unormować, coraz bardziej się komplikuje. Następnym krokiem będzie orzeczenie Regionalnego Trybunału Administracyjnego (TAR) w sprawie odrzucenia wniosku o rejestrację do nowego sezonu Serie C, ale na światełko w tunelu trzeba będzie poczekać jeszcze miesiąc, do 28 sierpnia, kiedy wypowie się Rada Stanu. Do tego czasu numer pozostanie w rękach Emiliano Montanariego, a miasto nie będzie mogło interweniować. Niemniej jednak, władze miejskie już ruszyły do przodu, wysyłając kilka tygodni temu list do Włoskiej Federacji Piłki Nożnej (FIGC) i Narodowej Ligi Amatorskiej (LND), aby poprosić o przyjęcie do Serie D w liczbie nadliczbowej.
Po 28 sierpnia będzie bardzo trudno znaleźć inwestora i zreorganizować klub od podstaw, ale nowy klub Bianconeri będzie mógł poprosić o przełożenie startu sezonu o trzy tygodnie. Prośbę o udział w Serie D przedstawił także Emiliano Montanari, ale prawdopodobnie zostanie ona odrzucona, także dlatego, że rzymski inżynier jest właścicielem innego zespołu w tej kategorii, Legnano. W tle zawsze pojawia się kwestia stadionu Artemio Franchi. Po rozwiązaniu sprawy murawy musimy wiedzieć, kiedy TAR wypowie się w sprawie unieważnienia umowy.
Tymczasem wielu zawodników z poprzedniego sezonu opuściło już Sienę. Ostatnim w kolejności chronologicznej był Davide Arras, który po powrocie z wypożyczenia z Gubbio przeniósł się do Pro Sesto. Andrea De Paoli trafił do Monopoli, Alessandro Raimo do Carrarese, a Luca Crescenzi do Padovy. Kilka dni temu również Francesco Disanto, najlepszy zawodnik ostatnich dwóch lat, pożegnał się ze Sieną, aby przejść do Virtus Entella. Kolejnymi, którzy znajdą nowy klub, powinni być Ivan Lanni, Giuseppe Leone, Davide Buglio i Alberto Paloschi.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.