Obrońca Sieny, Marco Rossi był gościem programu Roburopoli w Siena TV, w którym wypowiedział się na temat różnych spraw.
"Carrarese? Wiedzieliśmy, że zagramy z zespołem będącym na pierwszym miejscu w tabeli, który jest w dobrym momencie. Znaliśmy ich grę, dobrze się przygotowaliśmy przez cały tydzień i stawiliśmy im czoło z wielką osobowością. Od pierwszej minuty byliśmy twardzi. Postawa takich drużyn jak Carrarese paradoksalnie pomaga nam. Kiedy zespoły przyjeżdżają do Sieny, aby z nami grać, to się bronią wszystkimi piłkarzami na swojej połowie. Wówczas nie jest łatwo nam grać. Musimy się poprawić grając z mniejszymi zespołami. Częsta gra? Problem, jeśli można nazwać to problemem jest gra co trzy dni. Ale mamy szeroki i wyrównany skład, prawie dwóch zawodników na pozycję. Gra w Nowej Zelandii? Otrzymałem taką propozycję, chciałem spróbować gry za granicą już od kilku lat. Futbol australijski jest zupełnie inny z puntu widzenia gry i podejścia. Żyje tam się trochę po angielsku, z mniejszą presją, zabawą i bardziej ofensywną grą." - powiedział Marco Rossi.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.