Drugie odrobienie strat w ciągu siedmiu dni dostarczyło dodatkowej pewności dla Robur, który nadal jest w fazie rozruchu, ale zdecydowanie obdarzony charakterem i determinacją. Przeciwnik był dobrej jakości, a trudności, całkowicie logiczne na tym etapie sezonu (i przygotowań), zostały pokonane dzięki zaangażowaniu Bianconeri, którzy natychmiast zareagowali po straconej bramce na początku drugiej połowy. Nadal jest wiele do poprawienia, zarówno pod względem kondycji fizycznej i sportowej, jak i zrozumienia między zawodnikami i sektorami, ale Siena FC na pewno daje nadzieję, pomimo że pracuje zaledwie przez dwa tygodnie. Lamberto Magrini przeciwko Lastrigiana, doświadczonemu i fizycznemu przeciwnikowi, postawił na najlepszy możliwy skład, zwłaszcza od środka pola w górę. Obiektywnie trudno jest myśleć o rezygnacji z jednego z Elia Galligani, Giovanni Ricciardo i Filippo Boccardi, zawodników o zupełnie innej jakości i doświadczeniu, ale zrobienie tego przynajmniej na tym etapie eliminuje istotną zmianę w trakcie meczu. To wykluczenie (w porównaniu do jedenastki z meczu otwarcia sezonu w Borgo San Lorenzo) Giuseppe Agostinone doprowadziło do decydującej samobójczej bramki, co dowodzi, że drużyna, czekając na dalsze wzmocnienia, ma jakość we wszystkich sektorach.
Gdy skład będzie już skompletowany, istotnym czynnikiem może być również zarządzanie młodzieżowcami i rezerwowymi, biorąc pod uwagę obecność niektórych graczy, przede wszystkim Bernardo Masiniego, który może grać na różnych pozycjach na boisku. Wracając do ogólnego występu, z pewnością zwycięstwo po trudach pozwala natychmiast zdać sobie sprawę z trudności, które niespodziewanie mogą pojawić się w niepewnym sezonie, i unika zbytniego podnoszenia lotów, co w zupełnie nowej rzeczywistości mogłoby być niebezpieczne. Fani, którzy licznie stawili się na stadionie Berni w Badesse, również wydają się doceniać dumę nowych Bianconeri, z którymi wydaje się być już dobra chemia. Równie ważni będą zarówno na własnym terenie, jak i na wyjeździe, ponieważ teraz zaczyna się na poważnie: także w Eccellenza przeciwnicy potrafią dobrze przygotować się do meczów i zaczynają już rozumieć punkty siły kapitana Tommaso Bianchiego i jego kolegów. W niedzielę Robur czeka kolejna bitwa o znaczących walorach technicznych i przede wszystkim rywalizacji, ale podopieczni Lamberto Magriniego sprawiają wrażenie, jakby w pełni zrozumieli rzeczywistość, od której zaczęli.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.