Przygotowując się do niedzielnego pojedynku z Sangiovannese, trener Alberto Gilardino musiał naprawić pewien brak, Guglielmo Mignaniego z rocznika 2002, który jest zawieszony za nadmiar żółtych kartek na swoim koncie. Rozwiązania tego braku, również ciężkiej z powodu waleczności młodego zawodnika, są trzy: debiut bramkarza Gianmaria Marcocciego, wykorzystanie Riccardo Ilariego lub alternatywnie Mateja Pavlaka. Z pewnością Gilardino już myśli o zastąpieniu Mignaniego.
"W tych meczach zdałem sobie sprawę z wielu rzeczy, zwłaszcza jeśli chodzi o zawodników, na których mogę liczyć. Mamy cztery dni na przygotowanie się do kolejnego meczu. Dokonam oceny zarówno psychologicznej, jak i taktycznej chłopaków, którzy mają zostać wysłani na boisko". - powiedział szkoleniowiec po zwycięstwie nad Grassiną.
Więc powstała niezła łamigłówka, która zostanie rozwiązana za kilka dni. Najbardziej prawdopodobną hipotezą jest wystawienie Ilariego od pierwszej minuty, ale z Gilardino zawsze uważnym nawet na najdrobniejsze szczegóły, wszystko jest możliwe.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.