Jeśli na froncie sprawiedliwości sportowej trzeba czekać do poniedziałku 8 maja, kiedy o godzinie 10.30 rano odbędzie się debata w sprawie ostatniego pozwu, co wiąże się z karą i wykluczeniem z play-offów drużyny Guido Pagliuki (oprócz wyniku odwołania od pierwszej kary…), ale największym zmartwieniem dla Sieny jest przyszłość, począwszy od zarejestrowania się do nowego sezonu. Pozostawiając na boku kwestię stadionu, sytuacja zadłużenia klubu jest ciężka, wysokości kilku milionów, więc Siena potrzebuje ponad dwa miliony euro, aby wziąć udział w nadchodzącym sezonie Serie C. Trudno wyobrazić sobie, że prezydent Emiliano Montanari będzie mógł pozostać, biorąc pod uwagę sytuację. Jest więc nadzieja, że bez względu na to, czy będą to Ormianie, czy nie, nowy właściciel może zastąpić obecnego.
Tymczasem w ostatnich godzinach na pierwszy plan powrócił Ernesto Salvini: w Avellino jako fakt donoszą o jego przyjściu do klubu, ale rezygnacja dyrektora nie jest prawdopodobną hipotezą. Wydaje się jednak, że jeśli oczywiście nie nastąpi zmiana kursu, plotki mogą stać się rzeczywistością. Relacje dyrektora z właścicielem, który "awansował" go na dyrektora generalnego, skutecznie usuwając go z klubu, są przecież ograniczone do minimum i nie ma pewności co do przyszłości. I nie jest wykluczone, że obecny menedżer drużyny Sieny, Fernando Cellitti, może również odejść do Avellino wraz z dyrektorem.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.