Krótkie urlopy dobiegają końca, mistrzostwa, będąc na półmetku, stanęły w miejscu, krótko mówiąc, jesteśmy w momencie refleksji, a przede wszystkim korekty. W rzeczywistości zimowe mercato pozwala zespołom, które muszą zmienić, dodać lub usunąć graczy ze składu. W normalnej sytuacji taki klub jak Siena, czyli zespół, który żegluje w czołówce tabeli, wyprzedzając szanse i często prezentując znakomite wyniki, mógłby pomyśleć o zaradzeniu niektórym problemom, szukaniu zawodników, którzy mogliby wypełnić pewne luki i być może wtedy podskoczy jakość. Czy to wszystko spotka też Robur? Czy naprawdę będzie chęć spróbowania i zrobienia rzeczy takich jak "normalne" społeczeństwo? Czy Mikołaj przyniósł prezenty, których oczekiwał prezydent? Jesteśmy pewni siebie, bo musimy tacy być. Walczymy, gdy zespołowi idzie źle, kiedy wszystko idzie źle, zwłaszcza na boisku, a tak nie jest w przypadku tegorocznego Robur. Niestety, jest wiele burzowych wiatrów, które pochodzą od społeczeństwa i które prezydent Montanari próbował napiętnować, ale bez powodzenia. Plotki o pożegnaniu np. Ernesto Saviniego nie wydają nam się najlepszą zachętą do stawienia czoła kolejnemu transferowemu rynkowi.
Kiedy obecny zarząd przejął stery Sieny i zrobił pierwsze kroki, my kibice doceniliśmy wszystko, nieprzypadkowo było dwa tysiące karnetów, nie było kontrowersji ani nic innego. Dziś jednak panuje dziwny, napięty klimat, którego nie doceniamy i którego przede wszystkim nie szukaliśmy, co stworzyło sytuację dość absurdalną i niezrozumiałą. Kibice obserwują wyniki i chcielibyśmy nadal mieć nadzieję na więcej niż dobrą kontynuację mistrzostw, nie sądzimy, że prosimy o zbyt wiele. Jeśli prezydent myśli inaczej, dajcie znać, może bez listów, ale z realnym porównaniem, gdzie realizm i konkret to główne cechy.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.