Skomplikowane negocjacje, które powinny zakończyć się porozumieniem z biznesmenem z Armenii, ale zamiast tego zatrzymały się sensacyjne. Zasadniczo dalej nie ma pewność, co do przyszłości Robur Sieny: w obecnej chwili w ogóle nie rozpoczęły się żadne rozmowy obecnej prezydent Anny Durio z przedstawicielami armeńskiego biznesmena. Wszystko rozgrywa się w okół walki z czasem, aby jutro klub wypłacił zaległe wynagrodzenie za kwiecień, maj i czerwiec, aby nie otrzymać nowych dwóch punktów karnych. Są to fakty, pomniejszone o pogłoski i niedyskrecje, które nastąpiły dzisiaj wokół Bianconeri.
Dlatego na razie nie było ogłoszenia "zielonego" światła Anny Durio do oferty, którą przedstawił armeński biznesmen reprezentowany we Włoszech przez prawnika Alessandro Belli z Pistoii. Według niektórych plotek, rzymskie konsorcjum koordynowane przez byłego dyrektora generalnego Viterbese, Diego Foresti wróciłoby do gry.
To dość sensacyjny rozwój sytuacji w porównaniu z plotkami, które mówiły także o powrocie Anny Durio z Rzymu, gotowej zwołać konferencję prasową w Sienie, aby wyjaśnić sytuację i spotkać się z przedstawicielami zagranicznego przedsiębiorcy. Obecna prezydent toskańskiego klubu rzeczywiście wróciła ze stolicy, ale w ogóle nie spotkała się z przedstawicielami zagranicznego biznesmena, a zatem nie zapoznała się z warunkami przedstawionymi przez Ormianina, która ma ważną działalność w sektorze naftowym i gazowym oraz który jest również właścicielem drużyny piłkarskiej w najwyższej lidze swojego kraju.
Zamiast tego rozwiązanie, które doprowadziłoby do konsorcjum przedsiębiorców kierowanego przez byłego dyrektora generalnego Viterbese, Diego Forestiego, powróciło jako reale rozwiązanie.
Tymczasem w tle pozostaje jutrzejszy dzień, w którym upływa termin zapłaty zaległych pensji, które klub musi uregulować w ciągu dnia. Jednak jeszcze ważniejszą datą jest 5 sierpnia, do kiedy jest termin zgłoszenia do nowego sezonu Serie C. Także przyszłość Bianconeri dalej jest nieokreślona, jutro będzie decydujący dzień.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.