Można było sobie wyobrazić, że nie będzie to łatwy sezon, nikt nie mógł pomyśleć, że trwająca pandemia minie za kilka tygodni, ale szczerze mówiąc nie spodziewano się tak powolnego sezonu, że od 7 stycznia zostanie rozegranych tylko dziesięć kolejek i to nie dla wszystkich. W grupie E, w której rywalizuje ACN Siena trzeba odtworzyć dwadzieścia meczów, praktycznie dwie pełne kolejki i pomimo nowego protokołu, który niewątpliwie poprawił początkowy chaos, z pewnością nie można powiedzieć, że sytuacja jest pod kontrolą, także dlatego, że jest to niemożliwe w świetle danych, które pojawiają się codziennie.
Siena też nie była odporna i po przełożeniu meczu z Badesse, podopieczni trenera Alberto Gilardino będą musieli odzyskać dwa mecze, drugi z San Giovanni Valdarno. Doprowadzi to do szeregu problemów, wypaczenia planów pracy, nawet jeśli wielki profesjonalizm Gilardino i jego współpracowników będzie wiedział, jak sobie z tym problemem poradzić. Teraz trzeba patrzeć na następny mecz, w nadziei, że trochę szczęścia pomoże i że nie nastąpi kolejne przełożenie.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.