Piękna bramka Elii Galliganiego dla Robur wystarczyła, by pokonać Scandicci. Dzięki zdobytym trzem punktom Siena FC została samotnym liderem swojej grupy po dziewięciu kolejkach, z jednym meczem rozegranym mniej niż bezpośredni rywale, którzy wciąż mają przed sobą pauzę. Nie było łatwo wygrać na stadionie Daniele Berni: mimo że bramka dla Bianconeri, zdobyta przez Elię Galliganiego po dośrodkowaniu od Tommaso Bianchiego (który potwierdza się jako asystent drużyny), padła już po 7 minutach gry, przez większość drugiej połowy podopieczni trenera Lamberta Magriniego musieli walczyć zaciekle, aby utrzymać tę cenną przewagę.
Drużyna Andrei Fattoriego naciskała do samego końca, ale ostatecznie okazało się to daremne: po ostatnim gwizdku na trybunach na całym stadionie rozległo się skandowanie: "Pozdrowienia dla lidera". Tak, ponieważ podczas gdy Siena osiągnęła szóste zwycięstwo w sezonie, Castiglionese, lider przed dziewiątą kolejką, przegrało u siebie z Signą, a Nuova Foiano, drugi zespół w grupie, również uległa, tym razem na własnym boisku z Rondinelli Marzocco, niedzielnym rywalem Robur.
Gdyby Bianconeri zdołali zamknąć mecz wcześniej, a okazji nie brakowało, druga połowa mogłaby mieć inną historię, ale, jak to powiedział Magrini, "liczył się wynik". I wynik nagrodził Robur. Podobnie jak liczby: pokonując Scandicci, Tommaso Bianchi i koledzy osiągnęli ósmy z rzędu korzystny rezultat: Bianconeri są jedynym zespołem w grupie - ba, w całej toskańskiej Eccellenza - który jeszcze nie przegrał. To doskonała droga dla drużyny zbudowanej w pośpiechu kilka dni przed rozpoczęciem sezonu.
Ponadto, Andrea Giusti nie stracił bramki przez czwartą kolejkę z rzędu (a piąty raz ogółem), co świadczy o wielkiej solidności i duchu poświęcenia. W listopadzie, pełnym zobowiązań i ducha poświęcenia, Siena będzie musiała włożyć wiele wysiłku: za dwa dni kalendarz oferuje drużynie nowe wyzwanie: celem jest rozbrzmienie refrenu "Pozdrowienia dla lidera" także na stadionie Due Strade.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.