Decydujący tydzień, w taki czy inny sposób, dla krótkoterminowej przyszłości Robur zaczyna się dzisiaj. W rzeczywistości w ciągu najbliższych 48 godzin spodziewany jest biały dym, jeśli chodzi o sprzedaż akcji klubu. Powinno dojść, jak się okazało w ostatnich dniach zeszłego tygodnia, tylko do częściowego pożegnania ormiańskiej grupy.
"Frakcja" kierowana przez Romana Gevorkyana i jego rodzinę, która zarządzała pierwszą fazą w ciągu dwóch lat życia ACN Siena (od sierpnia 2020 do lutego 2021 z pamiętnymi upokarzaniami w Badesse i Sinalunga) i ostatnią, czyli tą, która trwa od 22 grudnia ubiegłego roku, z wyłączeniem Giorgio Perinettiego do końca sezonu sportowego, jest gotowa do odejścia na stałe. Sprzedając swoją część udziałów z pakietu akcji do rzymskiej grupy Global Service, kierowanej przez inżyniera i przedsiębiorcę Emiliano Montanariego, Gevorkyan pożegnałby się definitywnie ze Sieną, podczas gdy w klubie pozostałaby druga ormiańska rodzina kierowana przez Armena Gazaryana, który był prezydentem przed ostatnią zmianą korporacyjną i rezygnował zeszłej zimy. Negocjacje wydają się bliskie zakończenia i z pewnością będą wiązać się z oczywistymi zmianami (i prawdopodobnymi powrotami) w zarządzie Bianconeri.
Ale tryb warunkowy pozostaje koniecznością, zarówno dlatego, że w takich sytuacjach, jak ta, czas wszystko komplikuje (rejestracja do nowego sezonu) i spory (praca na stadionie), aż do nadejścia podpisów i formalności.
A także dlatego, że ostatnie precedensy, czyli niecałe dwa lata temu, niepowodzenie w rejestracji do nowego sezonu Sieny pod sterami Anny Durio, nie pozwalają spokojnie zasnąć tym, którym zależy na losie Robur po eufemistycznie skomplikowanych sezonach.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.