Piąty dzień obozu przedsezonowego w Montecatini dla Sieny, pod wodzą trenera Alberto Gilardino, który po rozgrzaniu silników zaczął dolewać paliwo do nóg piłkarzy. Po raz kolejny intensywny dzień poświęcony podstawowej aktywności fizycznej. Pod rozkazami trenera Sandro Bencardino cała drużyna, do której wrócił już Francesco Disanto, przeprowadziła wzmocnienie fizyczne, a następnie bieg z Fartlekiem mający na celu intensywny rozwój i utrzymanie wydolności tlenowej. Tempo dyktował Stefano Guberti, który z Giuseppe D'Iglio, Lorenzo Peresinem i innymi młodymi zawodnikami okazał się już w doskonałej formie. Po południu trener Alberto Gilardino kazał całej drużynie ćwiczyć posiadanie piłki, koordynację i siłę przed rozegraniem krótkiego meczu z pracą grupową.
Jutro i pojutrze, przy otwartym stadionie Borgo a Buggiano, odbędą się podwójne sesje treningowe rozpoczynające się o 9 i 17:30. Na niedzielę trener planuje mecz techniczno-taktyczny między jedenastką a jedenastką.
W międzyczasie do grupy dołączył młody bramkarz Francesco Palazzini, powołany na miejsce Mattii Marocco, który w środę doznał złamania z przemieszczeniem przegrody nosowej. Operacja repozycjonowania, która miała się odbyć dzisiaj, została przełożona na poniedziałek. Ponadto do czarno-białego składu dołączył młody rosyjski napastnik Igor Iwanow, 18-latek, z drużyny Serie A Federazione i lewy obrońca z 1999 roku, Ormianin Gevorg David Mirzoyan z AC Libertas mistrza San Marino. Obaj są na "rozpoznaniu" i pozostaną z grupą do końca zgrupowania.
Asystent trenera Gaetano Caridi przemówił do mikrofonów kanałów społecznościowych Sieny: "Oczywiście naszym celem jest robić wszystko coraz lepiej. Ważne jest dla nas również sprowadzenie ludzi z powrotem na stadion, który z różnych powodów zawiódł w zeszłym roku. Zespół i my też potrzebujemy fanów Robur, zwłaszcza Robur".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.