Bramkarz bianconero, Pasquale Pane po powrocie do Sieny skomentował awans klubu do finału play-off Serie C.
"Trudno jest znaleźć słowa, aby opisać te emocje, które są z pewnością wyjątkowe. Walka dziewiątki z 20 tysiącami widzów i wygrana po rzutach karnych, to naprawdę wyjątkowe emocje. Karne? Pierwsi pomyliliśmy się my, ale na szczęście Blondett również się pomylił. Byliśmy chłodniejsi niż oni, mimo, że byliśmy pod ich curva. czy też był strzelał karne? Na pewno bym się nie cofnął, byłem wyznaczony jako ósmy wykonawca, dziewiąty był Panariello. Krytyka? Nie żywię żadnej urazy, jest to element futbolu: kiedy jest dobrze jesteś chwalony, a kiedy zrobisz błąd, to krytyka jest akceptowana.Jeśli jesteśmy w finale, ale to dzięki grupie, nie jest pojedyncza zasługa, moja parada lub kogoś bramka, wszyscy razem awansowaliśmy do finału. Zawieszenia? Będzie nam ich brakować, ale jestem pewien, że Ci, którzy zajmą ich miejsce dadzą z siebie wszystko. To nie będzie tydzień jak każdy inny, musimy robić jeszcze więcej, dawać 100% na treningu i jak najlepiej przygotować się do meczu z Cosenzą." - powiedział Pasquale Pane.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
sorry za spam ale efekt jest ten sam więc może tak:
link rel="shortcut icon" href="http://fcparma.com.pl/upload/images/logotyp.png" type="image/x-icon"
link powinieneś oczywiście poprzedzić dziobkiem, zaś na końcu slesz dziobek
html nie przeszedł w wiadomości więc spróbuje tutaj to napisać:
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.