"Jeśli chodzi o cechy, uważałem, że lepiej zacząć od trójki w obronie; ponieważ zawsze traciliśmy gole, chciałem tam postawić bazę". W ten sposób trener Pasquale Padalino motywował po meczu z Montevarchi swoją decyzję o stworzeniu swojego zespołu, wyznaczając trójkę w obronie od momentu swojego przybycia. Wybór, który jest tak logiczny, jak skuteczny, a liczby są po to, by o tym świadczyć. Kiedy jesteś w trudnej sytuacji, musisz umieć dawać pewniki i to właśnie potrafił szkoleniowiec z Foggii, nalegając na niektórych graczy, którzy pod jego kierownictwem znaleźli nowe życie.
Poczynając od Claudio Terziego, który kiepsko spisywał się w pierwszej części sezonu, ale dzięki swojemu doświadczeniu jak najlepiej zarządza tyłem w nowej roli "libero". To samo można powiedzieć o Christian Morze, zawodniku, który stracił pewność siebie, a teraz został całkowicie odnaleziony, także w nowej lokalizacji, która przynosi korzyści jemu i zespołowi, oraz Leonardo Terigiego, być może w najlepszej wersji środkowego gracza, jaką widział w swoich sezonach w Robur.
Nie zapominając o zmianie mentalności zadanej zespołowi, która przeszła od prawie biernego wycofywania się do próby ciągłej projekcji do przodu. Jeśli Bianconeri przeszli od tracenia przynajmniej jednego gola na mecz do powrotu do czystego konta, to jest to powód do chwalenia.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.