Po obiecującym początku, w którym w czterech kolejkach udało się zdobyć dziesięć punktów, przyszedł czas, aby Robur zmierzył się z rywalem, przynajmniej na papierze, na wyższym poziomie niż dotychczas. Terranuova Traiana po zwycięstwie nad Nuova Foiano, zdobyła do tej pory tyle samo punktów co drużyna Lamberto Magriniego (tyle samo oczek ma Castiglionese), ale przy grze o 90 minut więcej, co oznacza, że ma dwa punkty mniej niż lider Scandicci. Patrząc na liczby, Bianconeri będą mieli trudności w ataku: od początku rozgrywek Biancorossi stracili tylko jednego gola, co jest oznaką doskonałej zwartości w defensywie, mimo że strzelili pięć bramek.
Na boisku Uopini rozpoczęły się przygotowania: trener Lamberto Magrini ponownie w niedzielę najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z Giovanniego Ricciardo, który zmaga się z problemami mięśniowymi (plan jest, aby nie ryzykować i z pewnością wrócić do gry w meczu domowym z Astą w przyszłą niedzielę). Linia ofensywna, nawet bez napastnika spisała się znakomicie: zarówno Bernardo Masini, Filippo Boccardi, jak i Elia Galligani (strzelił po dwa gole) pokazali, że są zawodnikami na najwyższym poziomie. Jeśli jednak doświadczeniem jest dodatkowa broń Robur, kursy ale pozytywne sygnały napłynęły także z młodszych zawodników: Andrea Morosi (2004) odnajduje ciągłość, Leonardo Bertelli(2003) grający na lewej stronie obrony od pierwszej minuty, również pokazuje swoją wartość, a także były zawodnik Primavery, Hagbe Hagbe (2004), który także zdobył uznanie trenera Lamberto Magriniego, pokazał się z dobrej strony w meczu.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.