Nieco ponad tydzień do debiutu Robur Sieny w w fazie play-off, podopieczni trenera Alessando Dal Canto kontynuują swoją pracę, aby być gotowymi na spotkanie z pierwszym rywalem.
Najważniejsza faza sezonu następuje po długim postoju narzuconym przez pandemię i niełatwo jest przewidzieć warunki, w których drużyny wyjdą na boisko. Wartości techniczne nadal będą się liczyć, ale stan fizyczny i psychiczny może wywołać pewne niespodzianki. Robur znajdują się na linii startu z pewnymi szansami, z pewnością z nadzieją, że zajdą jak najdalej, nawet jeśli na końcu będzie tylko jeden klub, który zakończy ten trudny sezon z sukcesem.
Od pewnego czasu znamy granice i mocne strony Bianconeri, decydujące będzie zrozumienie, czy przerwa i powrót do treningów posłużyły do skorygowania tego pierwszego, a jednocześnie do poprawy drugiego.
W pojedynczych meczach sytuacja, która znacznie ogranicza obliczenia i warunkuje postawę taktyczną, najważniejsze będą epizody i mentalne podejście do gry.
Jeśli drużynie Dal Canto uda się znaleźć większą równowagę w fazie defensywnej, wszystko może się zdarzyć - w piłce nożnej nic nie jest brane za pewnik - i w tym momencie wiele będzie zależeć od tak zwanych zwycięzców meczów, zawodników, którzy potencjalnie decydują o grze, mowa tutaj przede wszystkim o Cesarinim, Gubertim, Arrigonim i D'Aurii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.