Pod koniec wspólnego treningu z Mazzolą Valdarbią trener Paolo Negro przedstawił przed mikrofonami klubu swoje wrażenia. Oto jego wypowiedzi ekstrapolowane z filmu opublikowanego na kanałach klubu Bianconeri:
ZESPÓŁ: "Równowaga jest dodatnia. Powrót do treningów po kilku tygodniach bezczynności nie był łatwy, ale z dużym profesjonalizmem chłopcy wyszli na boisko w optymalny sposób. Pracowali podczas zabawy, ale pracowali. Dziękuję im, ponieważ pokazali, że są prawdziwymi profesjonalistami".
PRIMAVERA: "Cieszę się z zespołu Primavery, to była dla nich dobra okazja do gry z bardziej doświadczonymi ludźmi, z wieloma występami w zawodach stojących za nimi i poprawy. Bardzo się ucieszyłam, że mogłam zabrać ich na trening z największymi".
UKOJENIE: "W tych dwóch meczach ligowych po zarządzaniu trenera Maddaloni starałem się wnieść radość i spokój, są to elementy, które moim zdaniem są potrzebne w drużynie piłkarskiej. To byłą ta sama radość, którą starałem się nieść w tych dniach. Harmonia w treningu czasami prowadzi Cię do trenowania nawet w lepszy sposób, więc będę kontynuował ten mój pomysł".
MECZ TOWARZYSKI W SAN QUIRICO: "To będzie impreza, ponieważ jest to miasto Mangiavacchiego, który był moim wiceprezydentem, kiedy grałem. Bardzo się cieszę, mamy nadzieję, że przyniesiemy trochę radości. Znowu zobaczę także kilku młodych graczy, ponieważ na przyszłość przygotowujemy Primaverę, która może zagrać ważne mistrzostwo".
WYBORY: "Oceniamy niektórych graczy z rocznika 2004 i 2005. Znaleźliśmy interesujące profile dla Primavery, ale także kogoś, kto może już być gotowy na pierwszy zespół. To jest przede wszystkim to, czego szukam. Klub sprawia, że dobrze mi się pracuje, mam nadzieję, że znajdę gotowych i ważnych zawodników także dla sektora młodzieżowego".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.