To najdłuższy dzień w ACN Siena. Ten z punktu zwrotnego, z decydującą zmianą z technicznego punktu widzenia lub ciągłością, co jednak wydawałoby się oddaniem broni w odniesieniu do dalszej części rozgrywek, które mogłyby już zostać zagrożone nawet przy masowej interwencji klubu. Porażka z Sinalunghese wynikała ze słabej gry, nie tylko pod względem błędów taktycznych, ale także z powodu przeoczenia szkoleniowca, ponieważ Bianconeri grali przez sześć minut bez wymaganego piłkarza z rocznika 2001, co może prowadzić do niezatwierdzenia wyniku i przyznanie rywalom walkowera 0:3 (co i tak niewiele zmieni, ponieważ Siena przegrała 1:2). Bezpośrednią konsekwencją tego wszystkiego był ostry protest fanów, który rozpoczął się w Sinalunga i trwał w Sienie.
Obecna sytuacja jest już nie do zniesienia i klub może pójść w tym kierunku: natychmiastowy rozwód z duetem Vladimir Gazzaev-Marians Pahars, ogłoszenie nowego już włoskiego trenera i dokonanie poważnych wzmocnień. Wczoraj późnym wieczorem krążyły plotki o powrocie na ławkę Stefano Argilli, ale nie ma oficjalnych potwierdzeń. Z pewnością ormiańscy właściciele chcą punktu zwrotnego, także dlatego, że mecz w Sinalunga był nie do obejrzenia z wielu punktów widzenia, którego kulminacją był błąd techniczny, polegający na grze bez wymaganego piłkarza urodzonego w 2001 roku. Brak konkretnych i natychmiastowych zmian, zarówno na ławce trenerskiej, jak i mercato (pozyskanie pomocnik i napastnika znających realia ligi), oznaczałoby skazanie Sieny na powolną agonię, z już konkretnym ryzykiem walki do końca o utrzymanie. W tej rzeczywistości niedzielne derby z Pianese mogą oznaczać bezpośrednią konfrontację, aby nie spadać do Excellence. Bianconeri wrócą do treningów w środę, co oznacza, że klub nad czymś myśli, biorąc pod uwagę fakt, że po tour de force drużynie, która grała co trzy dni w ostatnich tygodniach, przyznano dodatkowy dzień odpoczynku.
Dziś w międzyczasie prawnik Massimo Carignani przedstawi na rozprawie o godzinie 11.30 przed Sądem Federalnym odwołanie ACN Siena od powtórzenia wygranego meczu z Sangiovannese, nakazane przez Sąd Sportowy. Są bardzo małe nadzieje, ale prawnik i zagorzały fan Robur "nie sprzeda tanio skóry".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.