Zwycięski debiut Massimiliano Maddaloniego i ważne zwycięstwo Sieny, wystarczy spojrzeć na tabele, aby to zrozumieć. Czy był to efekt zmiany trenera, jak to często bywa w takich przypadkach, czy też zaczyna widać jego rękę? Prawda leży pośrodku, ponieważ faktycznie było widać inne usposobienie taktyczne, z działami, które są mniej ze sobą powiązane i z grą rozwijaną głównie z piłką na ziemi, z mniej przewidywalnymi - dla przeciwników - długimi piłkami i większą jednolitością akcji. Jest jeszcze dużo pracy do zrobienia, jest to niezaprzeczalne, ale gotowość zespołu do podążania za wskazówkami i podejście nowego trenera jest bardzo ważna, aby jak najszybciej wyrazić prawdziwy potencjał grupy.
Aby być uczciwym, należy podkreślić, że gracze nigdy się nie wycofali, zaangażowanie zawsze było maksymalne, a pierwsze oznaki wzrostu były już widoczne w grze z Pescarą, to ważne elementy, które pozwolą szkoleniowcowi na dalsze usprawnienia i znalezienie odpowiedniej kwadratury koła.
Zwycięstwo nad Gubbio, poza trzema ważnymi punktami, było ożywczym zastrzykiem pewności dla całego środowiska, dla zespołu, dla Maddaloniego, który miał pierwsze ważne reakcje i dla fanów, którzy nigdy nie opuścili zespołu.
Kolejne dni treningów dzielą nas od starcia z kolejnym przeciwnikiem, którym będzie Modena prowadzona na ławce przez Attilio Tessera i z biurka przez dyrektora sportowego Davide Vairę, dwie postacie, które w Sienie nie zbierają wiele sympatii, choć z różnych powodów.
Zespół z Emilia-Romania jest silny we wszystkich sektorach, zbudowano zespół, który ma walczyć o awans, chociaż na razie oczekiwania nie są spełniane, ale Siena nie jest inna i niedzielny mecz może stanowić punkt zwrotny, z pewnością kolejny krok w ścieżce wzrostu rozpoczętej wraz z nowym zarządzaniem technicznym.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.