Oczekiwania rosną, łącząc uzasadniony strach z szczyptą zaufania, by po straszliwych miesiącach powrócić do rozmów o boisku w kontekście Robur. Siena FC już powstała z woli, którą prezydent Simone Giacomini podkreślił w czwartek. i teraz czeka tylko na wynik kolejnego odwołania Emiliano Montanariego do Regionalnego Trybunału Administracyjnego (TAR) w Lacjum, aby również oficjalnie ujrzeć światło dzienne, to znaczy, dołączyć do Włoskiej Federacji Piłki Nożnej (FIGC) i zarejestrować się na nowy sezon Eccellenza, zgodnie z wytycznymi samej Federacji.
W otoczeniu przedsiębiorcy, który niedawno przejął klub dzięki doskonałej pracy zespołowej w przedstawieniu zwycięskiego projektu, istnieje zaufanie, że Siena FC otrzyma to, co jej się należy i co Federacja przyznała, bez dodatkowych kar za niewiarygodne wybory Emiliano Montanariego, który nie tylko pozbawił Robur profesjonalizmu, ale także postanowił uniemożliwić miejskiej drużynie grę w jakiejkolwiek kategorii. Wrażenie jest takie, że nowo powstały klub stara się wykorzystać pozostałe dziesięć dni do kolejnego "D-day" (poniedziałek, 4 września, wraz z rozprawą wniosku złożonego przez ACR Siena do TAR) po to, by położyć podwaliny pod ważny projekt techniczny, który mógłby ruszyć od razu po otrzymaniu zgody od FIGC i w konsekwencji od sądów.
Wolą właścicieli, wyrażoną przez sam numer jeden z Atlas Consulting srl, jest zbudowanie zwycięskiej drużyny w Eccellenza, pomimo bardzo krótkiego czasu. Dla niektórych pesymistów może to wydawać się przedwczesne, ale w rzeczywistości jest to jedyny sposób, aby skrócić terminy i być gotowym jak najszybciej na początek sezonu. W przypadku wznowienia gry od pierwszych regionalnych rozgrywek amatorskich, zespół mógłby składać się z zawodników przyzwyczajonych do wyższych kategorii, oczywiście w połączeniu z bardziej doświadczonymi piłkarzami w tej kategorii oraz młodzieżowcami na odpowiednim poziomie, ponieważ na boisku muszą przebywać przynajmniej dwaj młodzieżowcy przez cały mecz.
Już krąży pierwsze nazwisko możliwego kandydata na stanowisko trenera Siena FC. Chodzi o Massimo Morgię, niezapomnianego trenera awansu do Serie C w sezonie 2014/2015, gdy rozstanie się z profesjonalizmem wydawało się tylko epizodem. Kontakty ze szkoleniowcem, który pozostawił w mieście piękne wspomnienia także z ludzkiego punktu widzenia, już się odbyły i będą pogłębione w najbliższych dniach. W liście możliwych kandydatów na pewno nie ma tylko rzymskiego trenera. Casting będzie kontynuowany także w przypadku dyrektora sportowego.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.