Nie dojdzie do powrotu Massimo Morgii do Robur. Z rzymskim trenerem, który odegrał ważną rolę w awansie z Serie D do Serie C w sezonie 2014/2015, skontaktowano się już kilka dni po nadaniu nowego tytułu Sienie, prowadzonej przez Simone Giacominiego, ale po różnych rozmowach telefonicznych nie poczyniono żadnych konkretnych kroków.
"Wyraziłem swoją gotowość ze względu na dobrze znane przywiązanie, jakie darzę miasto i Robur. Ale nigdy nie zagłębialiśmy się szczegółowo w rzeczywiste kwestie, które mnie interesują, czyli struktury, boiska treningowe, budowę drużyny, sztab z zaufanymi osobami, które mają wspólną miłość do Sieny, jak na przykład Varutti, i przede wszystkim projekty".
Chęć ze strony rzymskiego trenera była obecna, ale nie wystarczyła, aby został przyjęty.
"Chętnie trenowałbym Sienę, ale tylko pod warunkiem, że miałbym gwarancję możliwości realizacji mojej koncepcji piłki nożnej. Jednak nigdy nie rozmawialiśmy o tych wszystkich kwestiach. Być może, gdybyśmy je zgłębili, zrezygnowałbym".
Pierwszy kontakt miał miejsce 25 sierpnia.
"Za pośrednictwem mojego bardzo drogiego przyjaciela, Luciano Giudo, zadzwonili do mnie Marco Savia i Mauro Giacomini. Byłem zadowolony, że mogłem rozmawiać o Sienie i zacząłem rozważać tę opcję, ale przyjąłbym ją tylko pod pewnymi warunkami. Odmówiłem powrotu w 2016 roku, ponieważ były rzeczy związane z ówczesnym właścicielem, które mi się nie podobały. Żaden sezon nie jest łatwy, tym bardziej startując znacznie później niż inni. Mimo to życzę Sienie wszystkiego najlepszego, ponieważ jestem i nadal pozostaję wielkim kibicem".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.