Z drugim momentem, który wyznaczył rok słoneczny, dochodzimy do 27 stycznia, dnia debiutu na ławce Sieny duetu Pahars - Gazzaev.
DEBIUT PAHARSA ORAZ PORAŻKA Z BADESSE
Po pożegnaniu trenera Gilardino i krótkim bezkrólewiu Stefano Argilliego i Gill Voria, przywództwo w Sienie zostaje powierzone łotewskiemu trenerowi Marianowi Paharsowi, byłemu napastnikowi Southampton, otoczonemu przez Rosjanina Władimira Gazzaeva, który powinien być prawdziwym trenerem ale brakuje mu licencji po przyjeździe do Włoch. W swoim debiutanckim meczu Siena, wystawiana bez ładu i składu, przegrała 2:0, pod koniec meczu z surrealistycznymi konturami, który pozostanie w annałach jako jeden z najniższych punktów w historii Robur. Podczas gdy Pahars próbuje przekazać wskazówki, które docierają do niego w zestawie słuchawkowym, Gazzaev, obecny wszędzie jak cień, z kolei zaczyna dawać wskazówki po rosyjsku graczom na boisku. Na pomeczowej konferencji prasowej łotewski trener, wspierany przez tłumacza, wyjaśni, że zawodnicy nie byli przygotowani z formą, o którą prosił. Na koniec rozpocznie się kontestacja meczów Bianconeri, przez obecnych w Badesse - zarząd, będący prawdziwym celem protestu, nie zostanie dotknięty, ponieważ zniknął przed rozpoczęciem meczu, pozostawiając drużynę samą i na łasce wydarzeń.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.