Trener Michele Mignani spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed środowym spotkanie z Pisą w ramach meczu zaległej 2. kolejki Serie C.
"Nie mogę powiedzieć, czy gra jest dobra, czy nie, ale pewne jest, że to obowiązek, którego wymaga terminarz. Dobrą rzeczą jest to, że od razu gramy w oficjalnym meczu, negatywne jest to, że mieliśmy mało czasu na pracę, aby się przygotować. W porównaniu do meczu z Gozzano, niektórzy zawodnicy wrócili do zdrowia, byli również w niedzielę, ale woleliśmy poczekać jeszcze kilka dni. Nawet Ci, którzy grali w Vercelli są gotowi. Fizycznie zespół jest dobrze przygotowany. Często mecze rozstrzygane są przez epizody, które w ostatnim czasie nie były na naszą korzyść i musimy znaleźć motywację. Ale im mówimy mniej tym lepiej, musimy skupić się na pracy. Derby? Łatwiej jest przygotować się z psychologicznego punku widzenia, ponieważ dają on więcej stymulacji niż inne gry. Ale nie wydaję mi się, że zespołowi brakowało motywacji we wcześniejszych grach. Przeciwko Gozzano próbowaliśmy wyrównać do 90 minuty. Jutro czekają nas trudne derby przeciwko silnej drużynie, która w dużej mierze ma zawodników z zeszłego sezonu, którzy są ograni w Serie C, a inni są z wyższych kategorii. Ale każdy mecz zaczyna się od gry 11 na 11 i wyniku 0:0, więc mamy wielką pewność siebie." - powiedział trener Michele Mignan.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.