Trener Michele Mignani spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed sobotnim spotkanie z Piacenzą w ramach meczu 37. kolejki Serie C.
"Kiedy zbliżasz się do końca sezonu, napięcie wzrasta, ale myślę, że to normalne. W tym momencie nie ma marginesu błędu. Pracowaliśmy dobrze, pogoda nam pomogła, bo po zimie, treningi ze słońcem to zaleta. Wszystko jest w porządku, jesteśmy gotowi. Nie ma sensu oczekiwać czegoś od innych, mamy szansę, aby wygrać mecz jutro. Dopiero na końcu, w przypadku zwycięstwa, możemy spojrzeć na wyniki innych. Nie możemy zrobić nic poza zagraniem na maksimum, aby wygrać. Myślenie o innych nie ma sensu. Jeszcze do niedawna tylko jeden zespół mógł wygrać grupę, i było nim Livorno z wielu powodów. Po pierwsze po połowie sezonu mieli 12 punktów przewagi. Więc nie ma sensu kłaść na nas odpowiedzialności i zwiększać presję. Koncentrujemy się tylko na jutrzejszym meczu." - powiedział trener Michele Mignani.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.