Ustępujący wiceprezydent Claudio Mangiavacchi przemawiał podczas audycji "Fuoricampo" w RadioSienaTv, w której czarno na białym opowiedział o swoim czasie i zwrócił uwagę na niektóre aspekty. Oto jego wypowiedzi:
VIRTUS ENTELLA: "To było więcej niż przekonujące zwycięstwo, to trzy bardzo ważne i bardzo ciężkie punkty, ponieważ mierzyliśmy się z jedną z trzech najsilniejszych drużyn w grupie. Chcę powtórzyć, że Siena ma bardzo dobry skład. Straciliśmy kilka punktów, częściowo przez pecha, a częściowo przez nieobecności, które zbiegły się w czasie. Kiedy zaczyna brakować 4-5 ważnych graczy, staje się to trudne".
ANCONA: "Wszystkie mecze są ważne, ale ten odbywa się przed przerwą świąteczną i pozwoliłby nam awansować w tabeli w przypadku zwycięstwa, zajmując miejsce, na które najbardziej zasługujemy. Jestem pewny siebie, mam nadzieję, że wygramy".
MERCATO: "Mam nadzieję, że coś zostanie zrobione, ale aby to zrobić, dyrektor sportowy musi dojść do siebie. Minęło 10 dni odkąd nie czuł się zbyt dobrze. To zależy wtedy od tego, co zostanie ustalone wspólnie z zarządem, jeśli chcesz inwestować, potrzebujesz pieniędzy. Możesz także otrzymać pożyczki lub niektórych graczy w zamian, ale zwykle, gdy idziesz na mercato, inwestujesz, aby wzmocnić skład. Dyrektor jest bardzo dobry, zrobił arcydzieło, bo nie wydając tak dużo zbudował zespół ludzi, którzy dają z siebie wszystko dla klubu".
POŻEGNANIE: "Nie wyjechałem. Jako kibic i menedżer zrobiłem małe zmiany we mnie, zawsze kochałem i zawsze będę kochać ten klub, nawet z zewnątrz. Nie kłóciłem się z prezydentem Montanarim, to była jego decyzja. Wolał postawić zaufanego człowieka, bo jest bliższym współpracownikiem ode mnie. On jest właścicielem i może decydować".
IRONIA: "Zawsze będę człowiekiem ze Sieny, ta szczypta sarkazmu po prostu mnie denerwuje. Czytanie, że Napolitano przyniósł szczęście i ewidentnie to pomogło Sienie wygrać w Chiavari w ciągu trzech dni. To jest coś, czego nie mogę zrozumieć i trochę mi przykro. Poza faktem, że na to nie zasługuję, nie rozumiem sensu tego wszystkiego. Nie wiem, czy Siena zginęła wraz z moim pożegnaniem, wystarczy mi, że ten, kto zarządza klubem, robi dla Sieny dobro".
PRZYSZŁOŚĆ: "Mam nadzieję, że wszystko zostanie utrzymane i ulepszone. Uważamy, że na początku sierpnia nie było sektora młodzieżowego, pracowaliśmy bardzo ciężko, a teraz jest ponad setka dzieciaków, które są jego częścią".
PROBLEMY: "Wszystkie firmy mają problemy ekonomiczne. Musisz być dobry w stawianiu czoła momentom, w których pojawia się problem z większym spokojem. W swoim liście prezydent Montanari prosił fanów Sieny o wiele rzeczy, być może kibice Sieny będą prosić go o wiele rzeczy. Jednak ważne są wyniki zespołu, bo kiedy takie są, można znaleźć różne korzystne rozwiązania".
NADZIEJA: "Miałem to szczęście, że mogłem z bliska śledzić odwrót zespołu, coś magicznego zostało stworzone. Wyjątkowa grupa, można było ich zobaczyć na treningach, przy stole i po obiedzie. Było dobre powietrze. Nie zapominajmy, że do Sieny przybyli ważni gracze, a weterani to także topowi gracze. Powtarzam, że reżyser stworzył dzieło sztuki. Mam nadzieję, że najbliższe mercato może bardziej pomóc personelowi i wszystko musi być zrobione z perspektywy".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.