Po dłuższym okresie nieobecności spowodowanej zawieszeniem po czerwonej kartce otrzymanej na stadionie Due Strade przeciwko Rondinella Marzocco, trener Lamberto Magrini powrócił do zabierania głosu i uczynił to podczas konferencji prasowej przed niedzielnym meczem zespołu przeciwko Pontassieve na stadionie Daniele Berni w Badesse.
"Z zewnątrz doświadczenia były podobne do tych z ławki trenerskiej ponieważ często przebywałem w pobliżu boiska, ale kierowanie grą z wnętrza zawsze daje przewagę. Na szczęście dobrze przeszliśmy przez ten trudny okres, ale nie miałem wątpliwości, ponieważ Gill jest dobrze przygotowany, codziennie sumiennie uczestniczy w treningach."
Do Badesse przyjeżdża czerwona latarnia grupy, ale zakazane są jakiekolwiek utraty koncentracji.
"W niedzielę opuściłem rodzinę w Perugii i pojechałem obejrzeć mecz w Pontassieve, aby pokazać, że nie odpuszczamy niczego. Zmienili trenera i system gry, więc musimy być skoncentrowani. Przepracowaliśmy pełny tydzień, z ważnymi obciążeniami treningowymi do czwartku, podczas gdy wczoraj i dzisiaj były dni odpoczynku. Dziś w piłce nożnej między pierwszym a ostatnim miejscem nie ma różnicy, jeśli nie zinterpretuje się dobrze meczów".
Brak nowości w szpitalu: "Stan zdrowia jest dobry, oprócz Ivana i Christianiego wszyscy są dostępni. Bałem się o Boccardiego po jego zmianie w sobotę, ale okazało się to tylko zmęczeniem, które przepracował w ciągu tygodnia. Dlaczego nie Ricciardo? Zawsze jestem bardzo szczery. Kiedy zobaczyłem, że Boccardi wychodzi, od razu pomyślałem o Ricciardo w perspektywie tego niedzielnego meczu. Wolę Filippo od początku, ponieważ więcej się rusza i bardziej atakuje głębię. To dwaj różni gracze, Giovanni pomaga nam więcej w budowaniu akcji. Jednak to on pozostaje tym, który ma najlepszą średnią bramek na minuty rozegranych meczów. Wszyscy są kluczowi pod względem umiejętności techniczno-taktycznych, dlatego mam nadzieję, że zawsze będę mieć ich do dyspozycji."
Niewiele nowości w składzie: "Cavallari wraca do obrony obok Achy'ego. Emmanuel jest graczem z największym czasem gry w drugiej rundzie i w tych 5-6 meczach zawsze radził sobie dobrze. Biancon także spisał się równie dobrze, ale Pontassieve ma szybszych zawodników, dlatego wolę kogoś o cechach podobnych do Achy'ego."
Trener Robur także krótko komentuje sprawę stadionu: "Przykro nam, mamy nadzieję, że Gmina podejmie jasną decyzję, ale widzę, że nie myśli tak jak my. Jeśli tego nie zrobi, na pewno będzie miała swoje powody, bo miałaby wszelkie warunki, aby odzyskać je w posiadanie, gdyż jest to pole opuszczone. Brak możliwości korzystania ze stadionu jest niedogodnością przede wszystkim dla mieszkańców Sieny, którzy mają trudności z poruszaniem się, ale także dla naszego klubu. Jest to także utrapienie dla nas, ponieważ nie możemy grać na porządnym boisku, a boisko w Badesse sprzyja przeciwnikowi, który przyjeżdża się bronić. Początkowo liczyliśmy na powrót w grudniu, ale widzę, że wszystko się rozwiało, chociaż nadzieja umiera ostatnia."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.