Znaczenie meczu przyciągnęło wczoraj na trybuny stadionu Artemio Franchi wiele znanych osób. Wśród nich oczywiście nie mógł pozostać niezauważony Massimo Maccarone, który wraz ze swoim asystentem Daniele Ficagną oglądał z trybun spotkanie Robur.
"Skorzystałem z dnia, w którym jestem bardziej wolny, przyjechałem tutaj z chęcią. Cieszę się, że Siena ma się bardzo dobrze. Bardzo lubię Guido Pagliukę, w zeszłym roku miałem okazję uczestniczyć w wielu meczach Lega Pro i często jeździłem do Lukki, aby śledzić jego pracę na żywo. Naprawdę podobało mi się, jak prowadził grę. Cieszę się, że Siena postawiła na to nazwisko, jest trenerem, który sprawia, że jego drużyny grają dobrze i na razie rozgrywa świetny sezon. Dziś (wczoraj - przyp. red.) było kilka nieobecności, ale mogą być też bardziej bolesne mecze w trakcie sezonu". - powiedział były bomber Robur.
Pierwsza przygoda Massimo Maccarone jako trenera Ghiviborgo, w grupie E Serie D, rozpoczęła się pod najlepszymi auspicjami.
"Idzie bardzo dobrze, jestem szczęśliwy. Rozpoczynając tę nową przygodę, zdecydowałem się rozwijać. Do tej pory jestem bardzo zadowolony, mam dużo czasu na naukę i posuwanie się do przodu". - dodał.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.