Bramkarz AC Siena Ivan Lanni, zabrał głos w przeddzień meczu z San Donato Tavarnelle, zaplanowanego na jutro na Franchi o 17.30.
WZROST: "Słowa reżysera są słuszne, pochodzą z brzydkiej porażki. To, wraz z ciężkim tygodniem, który spędziliśmy, musi pomóc nam się rozwijać i doskonalić. Musimy działać zespołowo przez 95 minut. Możemy tylko narazić naszych przeciwników na kłopoty, pozostając na boisku jako grupa i zawsze dając z siebie wszystko".
QUERCEGROSSA: "Nowe boisko jest w bardzo dobrym stanie. Jesteśmy w lepszej sytuacji, ponieważ stadion jest również pokryty naturalną trawą".
SAN DONATO: "Najwyżej sklasyfikowane drużyny pozwalają grać więcej, będą na nas czekać na niskim poziomie, a szybki drybling będzie ważny. A potem koncentracja i chęć wygrania za wszelką cenę".
KONTUZJE: "Mamy ważne nieobecności, więcej w zmianach niż w jedenastu zawodnikach. Ale ci, którzy grają, zawsze dają z siebie wszystko".
KIBICE: "Nigdy ich nie brakowało, widać to też w ostatnim meczu. Cały zespół musi się odwzajemnić".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.