Trzecia z rzędu porażka na własnym boisku dla Siena F.C., która uległa czerwonej latarni tabeli, Fezzanese. Drużyna prowadzona przez Magriniego od pierwszych minut starała się kontrolować grę, ale potwierdziła swoje stałe problemy w ofensywie, które były widoczne nawet w starciu z jedną z najgorszych obron w grupie. Robur zostali ukarani golem Mariottiego w połowie drugiej połowy. Kryzys nie wykazuje oznak zatrzymania.
SIENA F.C. (4-3-1-2): Stacchiotti; Morosi, Achy, Cavallari, Ricchi; Bianchi (71′ Mastalli), Farneti (63′ Giannetti), Pescicani (63′ Di Paola); Masini (71′ Candido); Boccardi (79′ Di Gianni), Galligani.
ŁAWKA REZERWOWYCH: Giusti, Biancon, Hagbe, Fort.
TRENER: Magrini.
FEZZANESE (3-5-2): Pucci; Giammarresi, Masi, Selimi; Salvetti, Scieuzo (46′ Cantatore), D’Alessandro, Bruccini (83′ Beccarelli), Loffredo; Lunghi, Ngom (57′ Mariotti).
ŁAWKA REZERWOWYCH: Calò, Martera, Campana, Stradini, Giampieri, Sacchelli.
TRENER: Leccese (Ruvo zawieszony.)
ARBITER: Molinaro.
ASYSTENCI: Di Curzio, Bianchi.
BRAMKA: 67′ Mariotti (F).
ŻÓŁTE KARTKI: Pucci (F), Masi (F), Ricchi (S), Cavallari (S).
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
No nie pięknie, przegrać z ostatnim zespołem i to u siebie bravo panowie bravo.
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.