Czerwona kartka: "Odbudowaliśmy go w szatni. Farcas dostał drugą żółtą kartkę w doliczonym czasie za grę na czas. Sędzia nie zauważył, że ukarał go już żółtą kartką, dał drugą i pokazał czerwoną dopiero po końcowym gwizdku. Czy to błąd techniczny? Nie wiem."
Mecz: "To był zacięty mecz, ale zbudowany i wygrany z głową i sercem. Byliśmy dobrzy w cierpieniu, przygotowaliśmy się do gry przeciwko trzem napastnikom, którzy grają blisko siebie i dobrze wychodzą na wolne pole. Ból polegał na ripostowaniu tych długich piłek, ponieważ środkowi napastnicy rywali grają dobrze głową. Popełniliśmy trochę błędów."
Determinacja: "W San Donato staraliśmy się strzelić gola do ostatniej minuty, a to oznaka determinacji. Linia obronna miała odwagę, o którą prosiłem, stając wysoko i akceptując walkę jeden na jednego. Poprosiłem również o zaangażowanie we wszystkich obszarach boiska, zwłaszcza naszych napastników. Bardzo się cieszę, że znalazłem te dwa komponenty na boisku."
Zespół: "Od teraz do niedzieli będę oceniać sytuacje i spróbuję wykorzystać wszystkich piłkarzy. Będzie to kolejna okazja do oceny jakości i głębi składu."
Agnello: "Nieco gorzej wypadł w sobotnim meczu, ale był dostępny i mógł zostać wykorzystany w końcówce, aby dać nam spójność. W końcu nie było takiej potrzeby. Dzięki temu może osiągnąć 100% formy w ciągu najbliższych kilku dni."
Napastnicy: "Wybraliśmy Sartora ze względu na jego umiejętności w ataku na bramkę. Mignani po prawej i Guidone po lewej, ponieważ każdy ma nieco inne cechy. Marco rozegrał mecz poświęcenia i wykończenia, to maksymalna satysfakcja dla trenera. Bardzo się cieszę z niego jak dla wszystkich."
Młodzież: "Wszyscy chłopcy byli wspaniali, nawet Haruna i Sare, którzy nie grali w ostatnich kilku meczach. Odpowiedzieli zarówno na poziomie fizycznym, bo mecz tego wymagał, jak i na poziomie taktycznym."
Terigi: "Jest pewni siebie, zobaczmy, jak będzie wyglądać trening jutro i pojutrze."
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.