Mecz: "Podziękowałem chłopakom jeden po drugim, bo dali mi wszystko. Nawet w meczu 10 na 11, w drugiej połowie czułem, że grają, aby zdobyć bramkę. Nie mam nic do zarzucenia chłopakom, byli naprawdę dobrzy w skomplikowanej i trudnej sytuacji. Mogę im tylko podziękować".
Trudność: "Drogą jest przegrupowanie się, praca, znalezienie właściwych rozwiązań, aby dostać się do góry z taką mentalnością. We wtorek zobaczmy, co się stanie".
Epizody: "To nie jest tak, że nie radzimy sobie dobrze, nadal brakuje nam szczypty szczęścia, która jest potrzebna w piłce nożnej. Epizody muszą zostać zrecenzowane, te dzisiejsze muszą zostać zrecenzowane, aby poprawić niektórych sędziów".
Podejście: "Nie, nie sądzę, żeby był problem z podejściem. Chłopacy byli bardzo podekscytowani, za wszelką cenę chcieli wygrać mecz. Ta krytyka, która jednak czasami początkowo nie wychodzi dobrze, mając pewne doświadczenie to było przewidywalne. Ale kiedy chłopaki zrelaksowali się i skupili na grze, wyszli z kłopotów i okazali chęć powrotu do domu. Ale z powodu niefortunnych epizodów nam się nie udało".
Guberti: "Nigdy nie widziałem, żeby gracz schodził szczęśliwy. Jako lider próbował wpłynąć na drużynę, nie był zdenerwowany, starał się też dać się słyszeć swoim głosem. Wraz z czerwoną kartką trzeba było dokonać wyboru, trener uznał za stosowne dokonać tej zmiany. Postępowałem zgodnie z rozkazami".
Acquadro: "W tym momencie był jedynym, który mógł być środkowym obrońcą, przynajmniej do czasu, gdy pojawiły się sugestie z góry. Miał cechy, aby wypełnić tę rolę".
Tabela: "Co się zmieniło w ciągu ostatnich kilku kolejkach? Kiedy przegrywasz cztery mecze z rzędu, jest jasne i oczywiste, że coś jest nie tak. Musimy być dobrzy w zrozumieniu, co jest nie tak. Szybko jednak, bo inaczej tabela będzie problemem".
Kibice: "Stawiam się przed zespołem, wiem, co mówili kibice. To była wymiana poglądów".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.