MECZ: "Nie spodziewaliśmy się, że Olbia zagra z trzema napastnikami, zawsze wychodziliśmy pod presją i wpadliśmy w kłopoty. Popełniliśmy błąd w fazie bez posiadania piłki, zmusili nas do wycofania się a następnie oddalania się od ich bramki. Walczyliśmy, remis jest sprawiedliwy. Trzeba przyznać, że pod względem gry spisali się lepiej od nas. Myślę, że takie wyniki zdarzają się w drugiej rundzie, w takich meczach ważne jest, aby włożyć w to serce i chłopcy to zrobili".
MANNI: "Dobrze sobie radził, był bardzo dobry. To pokazuje jak dobry jest Nicolas Cancarini. Mimo wszystko cieszę się z powodu Manniego".
ZMIANA USTAWIENIA: "Tak, zmieniliśmy ustawienie w trakcie gry, aby spróbować być bardziej agresywnym w pierwszej linii. Staraliśmy się poszerzyć grę, ponieważ dali naszym bocznym obrońcom więcej czasu i przestrzeni".
PALOSCHI: "To bardzo silny zawodnik, bardzo ważny dla nas. Jeśli chodzi o naszą grę, to staramy się wyprowadzać piłkę w te miejsca boiska, gdzie najlepiej się wyraża, bardzo dobrze spisywał się w finalizowaniu pracy zespołu. Dziś jest chyba czas, w którym widzieliśmy mniej. Zasłużył na trzecią bramkę w trzech meczach, pracuje z wielką intensywnością, jak wszyscy chłopacy”.
FAVALLI: "Miejmy nadzieję, że nie będzie miał żadnych problemów, spróbujmy odzyskać wszystkich i całą swoją energię. Biegaliśmy dużo i niezbyt dobrze".
MECZ: "Dzisiaj nawet nie przygotowaliśmy się zbyt dobrze do meczu, ponieważ przygotowujemy się do meczu za tydzień. Zauważyliśmy jednak, że mogliśmy coś zmienić. Nie myliliśmy się co do postawy, ale zarówno w grze, jak i w obronie, nie widzieliśmy zwykłej Sieny".
OKRZYKI: "Mój syn był na trybunach i wyszedł, bo było mu przykro, że zaczął się chór przeciwko mnie, szukałem go, ale wyszedł. Ma 15 lat i jest mu przykro, gdy po całej pracy, którą wykonuje, słyszy śpiew przeciwko swojemu ojcu. Byliśmy źli. Szukałem go na trybunach, żeby zobaczyć, czy tam jest, bo chciałem go pocieszyć. Słyszałem, jak ludzie mówili "wystaw napastnika", ale na boisku było pięciu napastników. Inny powiedział mi, że jestem osobą nastawioną na obronę. Być może rację mają trenerzy, którzy byli przede mną w Sienie. Wszyscy musimy zachować spokój".
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
Mauro Semprini: Siena 2:1 Sangiovannese
Ocena: 7,0Rezerwowi cieszą się z bramki Elii Galliganiego, która zapewniła wygraną nad Seravezzą.
Po dramatycznym meczu, Siena F.C. zdołała odrobić straty i wygrać 3:2 z Seravezzą.